Ponad 85% produktów na stacjach Orlen pochodzi od polskich producentów – powiedział we wtorek w Krynicy prezes zarządu PKN Orlen Daniel Obajtek.
Podczas tegorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy przedstawiciele spółki oraz polscy dostawcy na stacje paliw koncernu, wskazywali na obustronne korzyści współpracy.
Jak powiedział prezes, Orlen jako champion polskiej gospodarki działa w Polsce – to bardzo ważny rynek, który spółka musi rozwijać – ale równocześnie działa w innych częściach świata; koncern jest obecny na sześciu kontynentach, a jego produkty sprzedawane są już w ponad 100 krajach.
Członek zarządu PKN Orlen ds. sprzedaży detalicznej Patrycja Klarecka podziękowała obecnym w Krynicy nowym dostawcom za podjęcie współpracy z koncernem. – Współpraca z dużą firmą to nie jest prosta rzecz, nie jest proste wyzwanie – zauważyła.
Jak podkreśliła Klarecka, spółka podjęła świadomą decyzję, żeby dywersyfikować dostawców. – Chcemy, żeby nasze produkty w jak największym zakresie pochodziły od polskich producentów. Po naszej stronie to jest również ogromne wyzwanie. Musimy to wszystko skoordynować, ale wierzymy, że robimy to w słusznej sprawie i że to naprawdę ma głęboki sens dla krajowej gospodarki i naszego biznesu – powiedziała.
Współpraca z firmami, które swój biznes opierają na polskich produktach, została poprzedzona wnikliwą analizą rynku. Z badań instytutu Kantar wynika, że blisko 90% osób, w tym kierowców, chętniej kupuje dany produkt, wiedząc, że ma krajowe pochodzenie.
Przykładem wsparcia przez PKN Orlen rodzimej przedsiębiorczości, a jednocześnie rozwoju biznesu jest akcja z 2018 r. „Pij polskie soki”, wzbogacająca ofertę stacji paliw o soki tłoczone z owoców z polskich sadów. W ten sposób spółka pomogła polskim sadownikom w walce z rekordowym urodzajem.
Źródło: Centrum Prasowe PAP
Foto: Orlen