Polska Rada Winiarstwa, ekspert i największa organizacja w branży winiarskiej, tworzy dwa komitety członkowskie, które działać będą na rzecz wyrobów winiarskich owocowych i miodów pitnych oraz osobno na rzecz win gronowych. Zmiany i nowe kierunki rozwoju wynikają z tendencji i wzrostów spożycia wybranych kategorii produktowych na polskim rynku.
– PRW dostrzega zmiany i nie tylko wychodzi im naprzeciw. Staramy się iść o krok dalej przechodząc zmiany strukturalne, by wspólnie działać w imieniu całej branży, pamiętając o zróżnicowanych potrzebach naszych krajowych producentów i dystrybutorów. W ramach Związku Pracodawców Polskiej Rady Winiarstwa powstają dwa komitety związane z dwoma grupami produktów winiarskich: Komitet Win Gronowych oraz Komitet Produktów Fermentowanych. Różne kategorie wymagają zróżnicowanych działań, w ten sposób zapewniamy pełną reprezentatywność naszego rynku – mówi nowy prezes Polskiej Rady Winiarstwa Jerzy Kwaśniewski.
Celem zmian, jak podkreśla Zarząd Polskiej Rady Winiarstwa, jest przede wszystkim wykorzystanie potencjału drzemiącego w polskiej branży winiarskiej i atutach polskich firm winiarskich, do których zaliczyć należy najwyższej klasy surowiec (jak chociażby jabłka, wiśnie, maliny czy porzeczki, których Polska jest największym producentem w Unii Europejskiej) , tradycyjne receptury i wieloletnia praktyka związana z wytwarzaniem wyrobów winiarskich (tradycja dzisiejszego cydru, a dawniejszego jabłecznika), wysokie standardy jakościowe narzucane przez Ustawę Winiarską z 2011 roku, które obowiązują naszych producentów oraz przedsiębiorczość polskich firm, które inwestują w nowoczesne technologie, mają zagraniczne plany i aspiracje. Nadrzędnymi celami Polskiej Rady Winiarstwa po zmianach jest wprowadzenie polskich krajowych produktów do języka aktów prawnych Unii Europejskiej, gdzie dotychczas praktycznie nie istniały oraz promocja dobrej renomy krajowych producentów wyrobów winiarskich na bazie krajowych owoców.
Cydry przebojem
Zmiany w Polskiej Radzie Winiarstwa wynikają z obserwowanego od kilku lat rozwoju rynku winiarskiego w Polsce i rosnącego spożycia wybranych kategorii. Przede wszystkim, na jego kształt wpływa rosnąca w siłę kategoria cydrów – od zmniejszenia akcyzy na ten produkt w 2013 roku, jego spożycie rośnie rokrocznie bardzo dynamicznie. Sprzedaż cydru osiągnęła w 2013 roku 2 mln litrów, w 2014 roku było to już 9-10 mln litrów, na 2015 rok prognozowane jest 18 mln litrów. Docelowo możliwe jest osiągnięcie nawet 80 mln litrów rocznie, czyli około 2% wielkości rynku piwa w Polsce. Kategoria przyjęła się zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn, głównie wśród ludzi młodych, mieszkańców średnich i dużych miast.
Wina z potencjałem
Dynamiczny rozwój przeżywa również kategoria win gronowych. Pije je już niemal co drugi konsument – kilka razy w roku sięga po nie 45% Polaków, raz w roku 76%. Dziś wypijamy 7 litrów wina rocznie, z czego aż 3,5 litra to wina gronowe. Średnia prognoza dla tego rynku na kolejne lata to wzrosty o około 7% rocznie. Widać też wyraźnie rysującą się tendencję odchodzenia od alkoholi mocniejszych na rzecz tych o mniejszej liczbie procentów. Wina pijemy najczęściej w towarzystwie znajomych, ale często sięgamy po nie również bez okazji. Zmieniają się też gusta smakowe Polaków –odchodzą od win deserowych na rzecz win półwytrawnych i wytrawnych . Sięgają też chętniej po produkty droższe (do 30 zł) , w przeciwieństwie do konsumentów sprzed 25 lat, wśród których najpopularniejsze były tańsze wyroby winiarskie. Polacy najchętniej kupują w dyskontach, które są głównym miejscem sprzedaży win gronowych, przede wszystkim ze względu na szeroką ofertę i wprowadzanie do dystrybucji różnorodnych produktów z zagranicy w przystępnych dla konsumentów cenach.
