Przedsiębiorcy postulują dalsze zmiany w projekcie obywatelskim, nie są znane jednak jeszcze szczegóły. Ostatecznie może być tak, że za złamanie projektowanych ograniczeń będzie grozić co najwyżej grzywna w wysokości do 10 proc. rocznych obrotów placówki, a nie pozbawienie wolności do lat dwóch, jednak wykaz podmiotów wyłączonych z zakazu zostanie rozszerzony m.in. o hale targowe i urzędy pocztowe. Stanisław Szwed, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej tłumaczy, że „wszyscy mocno podtrzymują wzajemnie sprzeczne stanowiska. A w tej sprawie potrzebny jest konsensus. Generalnie stronie rządowej zależy na tym, aby zakaz obejmował możliwie największą grupę podmiotów, co oznacza, że powinno obowiązywać niewiele wyjątków od niego. W przeciwnym razie ograniczenia będą niezrozumiałe i nieskuteczne.
Źródło: Gazeta Prawna.pl
Fot: Żródło Pixabay