Jakie wyzwania stoją w najbliższym czasie przed branżą FMCG? Jakie jest miejsce handlu detalicznego? Na te i inne pytania odpowiada w rozmowie z “Poradnikiem Handlowca” Paweł Surówka, nowy prezes Eurocash. To pierwszy wywiad udzielony prasie branżowej.
Wiesław Generalczyk: Czy mógłby Pan Prezes przybliżyć czytelnikom „Poradnika Handlowca”, jak rozpoczęła się Pana współpraca z Grupą Eurocash? Jak postrzega Pan swoją rolę jako nowego Prezesa firmy?
Paweł Surówka: Współpracę z Grupą Eurocash zacząłem już w ubiegłym roku jako doradca zarządu. W tym czasie wgłębiłem się w specyfikę, funkcjonowanie i misję firmy. Poznałem też jej wartości i kulturę organizacyjną. To bardzo ciekawe doświadczenie, ponieważ Eurocash pod żadnym względem nie jest typową firmą z branży FMCG. To cały ekosystem skupiony wokół lokalnych przedsiębiorców. Wszystkie działania Grupy ukierunkowane są na wspieranie współpracujących z nią sklepów – począwszy od logistyki i kontaktu z dostawcami, przez tworzenie nowoczesnych narzędzi ułatwiających zarządzanie placówką, po ofertę edukacyjną. Cała ta koncepcja jest konsekwentnie realizowana od lat, a jej efektem jest realny wpływ na kształt polskiego rynku detalicznego. Możliwość bycia częścią tego ekosystemu jest dla mnie zaszczytem, ale także odpowiedzialnością. Mam nadzieję, że moje świeże spojrzenie „z zewnątrz” będzie jednym z katalizatorów szybszego rozwoju całej Grupy. Czeka nas wiele pracy, wiele wyzwań, ale wspieranie przedsiębiorczości niezmiennie pozostanie najważniejsze.
Co uważa Pan za największe wyzwania w branży FMCG? W jaki sposób zamierza Pan na nie odpowiedzieć?
Największym wyzwaniem dla wszystkich branż skupionych wokół konsumenta jest nadążanie za jego stale zmieniającymi się zachowaniami i potrzebami. Niezależnie czy jest to branża FMCG czy sektor finansowy – wyzwania są podobne. Przykładem może być chociażby sytuacja związana z epidemią Covid-19, gdzie konsumenci byli zmuszeni zmienić swoje codzienne nawyki, a teraz wszyscy stoimy przed pytaniem jakie to będzie miało długoterminowe konsekwencje. Kluczem do sukcesu jest szybka reakcja na zmiany w trendach lub nawet – ich aktywne kształtowanie. Żeby odpowiedzieć na te wyzwania, niezbędne jest nakreślenie właściwego kierunku rozwoju dla firmy. Kilka lat temu Grupa Eurocash podjęła decyzję, że będzie nim digitalizacja. I jest to bardzo słuszna decyzja. Współczesny konsument jest dobrze poinformowany i bardzo chętnie korzysta ze wszelkich udogodnień, ceni sobie swój czas oraz szybkość obsługi. Błyskawiczne reagowanie na jego oczekiwania to podstawa. Z drugiej strony, pomimo powszechnej cyfryzacji, oczekuje bezpośredniego kontaktu i spersonalizowanych ofert. I tu właśnie lokalne sklepy mogą w pełni wykorzystać swoją przewagę. Są blisko klienta, szybko i dokładnie poznają jego potrzeby, a przy tym cechują się sporą elastycznością. W efekcie, lepiej niż supermarkety i dyskonty, są w stanie nadążyć za kupującym i dostosować asortyment nawet do pojedynczych klientów czy zaoferować im dodatkowe usługi. Moim zdaniem najlepszym kierunkiem na przyszłość jest właśnie to połączenie przewagi bezpośredniej relacji z konsumentem z efektywnością jaką dają rozwiązania cyfrowe. Podstawą do osiągnięcia takiego modelu jest posiadanie nowoczesnych i intuicyjnych narzędzi. Rozwój technologiczny jest w dzisiejszych czasach niezbędny i pozwoli zachować konkurencyjność na rynku. To właśnie w tym kierunku powinna iść dalej Grupa Eurocash. Być platformą, która swoim klientom i partnerom udostępnia narzędzia, dzięki którym będą mogli w pełni wykorzystać swoją lokalną przewagę. Dlatego Grupa będzie kontynuować przyjętą strategię, stawiając na digitalizację i cyfrowe rozwiązania usprawniające prowadzenie biznesu. Sukcesywnie wspieramy naszych partnerów w procesie transformacji cyfrowej.
Jak zamierza Pan wykorzystać doświadczenie z sektora finansowego i spółek giełdowych do umocnienia pozycji Grupy Eurocash na polskim rynku FMCG?
Tak jak już wspomniałem, w kwestii dostosowania się do zmieniających się potrzeb konsumenta, nie ma większych różnic pomiędzy tymi obszarami. Platformy typu Amazon mają ambicje, aby w sposób holistyczny oferować całą gamę produktów dla swoich klientów – od codziennych zakupów po płatności i pożyczki, stając się tym samym poważną konkurencją dla niejednej branży. Dlatego też coraz częściej obserwujemy partnerstwa pomiędzy spółkami z sektora finansowego z największymi firmami detalicznymi. Pracując w sektorze finansowym nie myślałem o tym inaczej niż myślę obecnie, ponieważ wyzwania są w gruncie rzeczy podobne. Kluczowe jest możliwie jak najlepsze zrozumienie konsumenta i jego potrzeb, tak aby proponować mu produkty i rozwiązania, które w idealny sposób wpisują się w jego codzienne nawyki. Pamiętając o tym, żeby komunikować się z nim w sposób transparentny, prosty i uczciwy.
Wg najnowszych danych Dun&Bradstreet, ilość sklepów FMCG w Polsce w grudniu 2021 r. wynosiła 149 213. Jak Pan Prezes chce przybliżyć współpracę z właścicielami tych placówek detalicznych?
Wspieranie polskich przedsiębiorców jest fundamentem działalności Grupy Eurocash. Bez nich – nie ma nas. Dlatego Grupa Eurocash intensywnie działa na rzecz ich rozwoju, konkurencyjności i przyszłości ich biznesu. Wyrażamy to, budując jednocześnie solidny fundament w postaci skali zakupowej, dobrze rozwiniętej logistyki, jak i tworząc nowe, przyszłościowe rozwiązania – właśnie w obszarze cyfryzacji.
Nie zapominam także o tym, co równie ważne. Dobre relacje i bycie blisko klientów od zawsze są dla Eurocash priorytetem. Z wielką przyjemnością będę więc kontynuował tradycję Luisa Amarala i utrzymywał regularny kontakt, również osobisty, z przedsiębiorcami i przedstawicielami spółek. To bardzo ważny element, pozwalający na tworzenie spójnej wizji rozwoju. Mamy też szereg rozwiązań, które mi w tym pomogą – w szczególności platformę Akademii Umiejętności Eurocash – która bardzo upraszcza wzajemną komunikację i wymianę doświadczeń. W dobie epidemii to bardzo cenne narzędzie, dzięki któremu możemy utrzymywać niemal codzienny kontakt pozabiznesowy z naszymi klientami oraz ich pracownikami.
Jak postrzega Pan biznes wielu spółek, które należą do Grupy Eurocash?
Na sukces Grupy niewątpliwie składa się współpraca wszystkich sieci. Sklepy pod szyldami: Delikatesy Centrum, Lewiatan, ABC, Groszek, Gama czy Euro Sklep od lat towarzyszą lokalnym społecznościom. Przez ten czas zdobyły zaufanie swoich klientów. Oferują nie tylko wysokiej jakości produkty spożywcze, ale umożliwiają bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem. Przedsiębiorcy prowadzący sklepy niezależne są częścią społeczności – znają specyfikę miejsca, pobliskich klientów oraz ich potrzeby. To jest największa wartość tych placówek. Należy też wspomnieć, że w Polsce handel niezależny ma blisko połowę udziału w rynku handlu detalicznego – to ewenement na skalę Europy. A Grupa Eurocash bez wątpienia przyczynia się do tej skali.
Podsumowując rok 2021 w „Poradniku Handlowca” 01/2022 napisaliśmy o sfinalizowaniu transakcji przejęcia sieci handlowej Arhelan przez Grupę Eurocash. Czy w bieżącym roku planujecie Państwo kolejne akwizycje?
Najbliższe miesiące z pewnością upłyną nam na intensywnej pracy nad szczegółową strategią dalszego rozwoju Grupy Eurocash. Będziemy wnikliwie analizować, jakie działania są najlepsze dla naszego biznesu. Na ten moment nie mogę nic więcej powiedzieć, potrzebujemy czasu na wypracowanie kompleksowego podejścia do tego w jaki sposób chcemy się rozwijać jako Grupa. Nasza misja pozostaje jednak bez zmian – nadrzędnym celem naszych działań jest zwiększanie konkurencyjności lokalnych sklepów i prowadzących ich polskich przedsiębiorców
