Wicepremier Henryk Kowalczyk zapowiedział, że ceny żywności na święta nie zmaleją, ponieważ według niego one jeszcze nie wzrosły. Redakcja “Poradnika Handlowca”, będąca w kontakcie z handlowcami, jest innego zdania.
Szansą na zahamowanie inflacji są niższe ceny energii, między innymi gazu, który wpływa na cenę nawozów azotowych, dlatego stale rosnące ceny żywności będą wynikiem wzrostu kosztów środków do produkcji rolnej.
Jak podaje Forsal.pl – na pytanie czy rząd ma prognozy inflacyjne, Wicepremier odpowiedział, że kiedy będą rosły ceny nośników energii, to inflacja się nie zatrzyma. Według Kowalczyka skoki inflacyjne nie są tak niebezpieczne, jak okres długofalowy 3-4 lata podwyższonej inflacji.
Redakcja “Poradnika Handlowca” nie może zgodzić się z powyższymi stwierdzeniami. Redaktor naczelny “Poradnika Handlowca”, Wiesław Generalczyk, w październikowym wydaniu “Poradnika Handlowca”, który ukazał się miesiąc temu, w artykule wstępnym napisał: “Rozmawiałem z Wiesławem Michalakiem, uznanym handlowcem, właścicielem poznańskiego marketu Kiekrz Market. Rozmowa była dość długa, bo aktualny temat cen na sklepowych półkach jest bardzo gorący. Mój rozmówca zwrócił uwagę, że w ostatnim czasie ceny produktów w sklepach wzrosły średnio o 12,5%. Dla zobrazowania – zo olej płaciliśmy 6,55 zł, teraz kwota wynosi 8,99 zł. Ponadto wzrosły ceny mleka o 15%, pieczywa o 12%, przetworów od 7% do 12%, wody o 15%”.
źródło: Forsal.pl