Z każdym kolejnym miesiącem świat coraz bardziej zdaje sobie sprawę z tego, że nadszedł najwyższy czas, aby zacząć przykładać większą uwagę do ekologii. Nadchodzący nowy rok jest świetną okazją do wprowadzenia w życie kilku prostych zmian. Z odsieczą przybywa FRoSTA.
Każdego dnia docierają do nas informacje odnośnie do stanu naszego środowiska. Kolejne kraje wprowadzają przepisy, by zmniejszyć szkodliwy wpływ człowieka na otaczającą nas przyrodę. Coraz głośniej słychać również głos młodego pokolenia (m.in. Greta Thunberg), które nie zgadza się na obecny stan rzeczy i zaczyna podejmować zdecydowane działania. Poniżej kilka rad, by zacząć być bardziej eko.
1. Bądź świadomym konsumentem
Zanim coś kupisz, zastanów się, na ile ci to wystarczy. Zwracaj uwagę na jakość kupowanych przez siebie produktów. Czasem nie warto kierować się tylko ceną. Co więcej? Warto wiedzieć, że produkt wytwarza tzw. ślad węglowy. Jest to wyliczenie całkowitej emisji gazów cieplarnianych podczas pełnego cyklu życia produktu. Z badań zleconych przez markę FRoSTA wynika, że tylko 26% ludzi wie, czym jest ślad węglowy. Co możesz jeszcze zrobić, by go ograniczyć? Kupuj lokalnie oraz wybieraj produkty już gotowe.
2. Oszczędzaj energię
Wymień żarówki w domu na energooszczędne. Jak najdłużej korzystaj ze światła słonecznego, zamiast sztucznego, gdy nie jest to konieczne. Długie kąpiele zamień na szybkie prysznice. Poczekaj, aż zawartość zmywarki będzie pełna i używaj programu z wykorzystaniem zmniejszonej ilości wody. Jeśli mieszkasz w domu, warto zainwestować w system umożliwiający zbieranie deszczówki – można ją wtedy wykorzystywać do podlewania kwiatów lub ogródka, jeśli takowy posiadacie.
3. Spróbuj ograniczyć spożycie mięsa
Hodowla zwierząt przyczynia się do produkcji ok. 18% gazów cieplarnianych. Warto więc pomyśleć o zmniejszeniu jego ilości w swojej diecie, a zamiast niego, w daniach używać np. roślin strączkowych. Z badań przeprowadzonych przez FRoSTĘ wynika, że dania bazujące na warzywach górują w domach tylko u 18,4% Polaków, a wynika to z braku pomysłów na takie potrawy. Ograniczenie mięsa zatem nie tylko wspomoże środowisko, ale także Wasze umiejętności kulinarne. Do pomocy mamy wielu wegetariańskich i wegańskich blogerów, którzy świetnie doradzą, jak radzić sobie na diecie bezmięsnej lub fleksitariańskiej, czyli ograniczającej spożycie mięsa do minimum.
4. Używaj ponownie torebek plastikowych
Na każdym kroku dopadają nas foliówki. Warto wykorzystywać je jak największą ilość razy, a na zakupy nosić ze sobą torebki materiałowe, które są nie tylko trwalsze, ale też bardziej przyjazne środowisku. Wasze warzywa w sklepie też nie potrzebują 16 reklamówek – ograniczcie ich użycie do minimum. A aby tego dokonać, można również zamówić specjalne płócienne woreczki, których obecnie na rynku jest coraz więcej lub nawet uszyć je samemu z pozostałych w domu materiałów.
5. Wybierz transport publiczny
Korzystając z autobusów, metra bądź tramwajów, zmniejszamy ilość spalin wydzielanych do atmosfery. Jeśli jednak rezygnacja z podróży autem nie wchodzi w grę, zawsze można umawiać się z mieszkającymi niedaleko znajomymi na wspólne dojazdy do pracy. W lato polecamy jazdę na rowerze czy hulajnodze. Jeśli macie możliwość wydłużcie czas powrotu z pracy do domu poświęcając go na spacer. Przyczynicie się tym do mniejszej ilości spalin, a dodatkowo Wasza kondycja, poprzez wysiłek fizyczny poprawi się.
Jak widzicie, nie trzeba wiele, by być bardziej eko. Wystarczy mała zmiana w codziennych nawykach, by pozytywnie wpływać na środowisko. Razem możemy mieć realny wpływ na poprawę stanu naszej planety.
