„Poradnik Handlowca”: Jakie zmiany w strukturze spożycia alkoholi obserwuje Pan obecnie w Polsce i czy ma to bezpośredni wpływ na Waszą ofertę asortymentową?
Monzer Elabrashy: Niewątpliwie kluczowymi segmentami rynku są małe opakowania (ta kategoria rośnie, jako jedna z niewielu, na spadającym rynku) oraz warianty smakowe alkoholi, które radzą sobie lepiej niż wódka czysta. W przyjętej dwa lata temu strategii naszej firmy oba te segmenty pełniły ważną rolę, co potwierdza chociażby historia nowych produktów i wariantów, jakie od tego czasu wprowadziliśmy na polski rynek: ogromna większość z nich dotyczyła właśnie alkoholi smakowych, dostępnych w pojemnościach 100 i 200 ml. Nasze działania dostosowujemy również do zmieniającej się dynamiki poszczególnych segmentów rynkowych, dzięki czemu jesteśmy w tej chwili liderem sprzedaży wódek w kanałach nowoczesnych, łącznie z dynamicznie rosnącymi dyskontami, jak również zajmujemy ex aequo pierwsze miejsce w kanale tradycyjnym, który nadal pozostaje największym, jeśli chodzi o sprzedaż wódki w Polsce. To, że na początku roku 2015 zostaliśmy liderem polskiego rynku wódek nie byłoby możliwe bez naszego wzrostu w kanale tradycyjnym!
Które z ostatnich Waszych nowości zostały pozytywnie przyjęte przez rynek?
Z dumą mogę powiedzieć, że ogromna większość naszych rynkowych nowości, które wprowadziliśmy w ciągu ostatnich dwóch lat, cieszy się dużym zainteresowaniem konsumentów. Poczynając od naszej największej marki, czyli Żubrówki – lidera wódek w Polsce i szóstej największej marki wódki świata – dobrze rozwija się jej nowy, słodko-gorzki wariant, podobnie jak smakowe nowości Soplicy – między innymi Śliwka, Orzech Włoski czy niedawno debiutująca Truskawka. Również nowe produkty w rodzinie smaków Absolwenta i Żytniówki sprawiły, że w krótkim czasie niemal podwoiliśmy nasze udziały rynkowe w segmencie alkoholi smakowych, do którego należy większość z naszych nowości. Nasz wzrost i pozycję lidera zawdzięczamy właśnie nowym wprowadzeniom i z pewnością chcemy dalej rozwijać naszą ofertę w najważniejszych rynkowych segmentach.
Jaki rodzaj promocji marketingowych jest najbardziej efektywny z punktu widzenia producenta?
Rzecz jasna, branża mocnych alkoholi, ze względu na swoje prawne ograniczenia, siłą rzeczy ma limitowane sposoby bezpośredniego dotarcia do konsumentów. Dlatego też przykładamy tak wielką wagę do komunikacji za pomocą materiałów w miejscach sprzedaży. Wykonaliśmy ogromną pracę, aby zrozumieć oczekiwania zarówno konsumentów naszych marek, jak również właścicieli i pracowników sklepów, dopasowując poszczególne materiały do miejsc, w których mają być eksponowane. Trzeba jednak pamiętać, że nawet najlepsze ekspozytory, standy czy lodówki naladowe, nie spełnią swojej roli, jeżeli nie promują silnych i kultowych marek. Wierzę, że nasza firma ma wyjątkową ofertę, w skład której wchodzą zarówno legendarne, polskie marki wódek z Żubrówką, Soplicą, Żytniówką, Absolwentem czy Bolsem Platinum, jak również kultowe alkohole z całego świata, których jesteśmy wyłącznym dystrybutorem w Polsce, jak whisky Grant’s, wino Carlo Rossi, Metaxa, Jagermeister i wiele innych.
Dziękujemy za rozmowę.