Za nami Światowe Dni Młodzieży. W zgodnej ocenie uczestników i obserwatorów do znakomitej atmosfery spotkań z papieżem Franciszkiem przyczyniła się sprawna organizacja, a także – tradycyjna polska gościnność. Miała w tym swój udział również rodzinna firma Mokate, której powierzono zaopatrzenie setek tysięcy pielgrzymów w ciepłe napoje i słodkie przekąski.
Wiele pochwał zebrały zwłaszcza herbaty LOYD oraz kawy Caffetteria Mokate. Powodzeniem cieszyły się ciasteczka Hi Alpino, a jeszcze większym – owsianki Caffetteria Mokate. Furorę zrobiły zwłaszcza te ostatnie, z uwagi na łatwość przygotowania, co w warunkach polowych i przy zmiennej pogodzie miało szczególne znaczenie. Oblężone były wszystkie stoiska Mokate – siedem zlokalizowanych w Krakowie oraz cztery w Brzegach.
Z licznych podziękowań, jakie otrzymała firma, zarówno tych spontanicznych od wdzięcznych uczestników, jak i od samych organizatorów wynika, że Mokate zdało egzamin z tego wyjątkowego i trudnego przedsięwzięcia. Zasługa to całej firmy oraz blisko 50-cio osobowej ekipy obsługującej punkty zaopatrzenia. Warto dodać, że pracujący w stoiskach ludzie Mokate pozostawali w gotowości od wczesnych godzin rannych do północy. Kontakt z wielokulturowym rozbawionym i ciekawym naszego kraju tłumem pielgrzymów był dla nich ogromnym przeżyciem. Podobnie jak uczestnicy, pracownicy Mokate również mieli okazję do wielu rozmów i interesujących znajomości, z których szereg ma szansę przetrwać próbę czasu. „”Być może do następnych Dni w Panamie?” – powiedział jeden z obsługujących stoisko na rozległych Błoniach w Brzegach.
Jak podkreśla Sylwia Mokrysz z Zarządu Mokate: „Z chęcią wsparliśmy organizatorów Światowych Dni Młodzieży i związaną z nimi wizytę Papieża Franciszka. Jako polska, rodzinna firma, czuliśmy się zobowiązani do uczestnictwa w tym wielkim wydarzeniu .”