Nie tylko media, kina i właściciele zewnętrznych nośników reklamowych apelują przeciwko podatkowi od reklam, lecz również firmy, które się w mediach ogłaszają. Mają świadomość, że jak to z każdym podatkiem bywa – ostatecznie zapłaci go finalny konsument. Producenci mleka apelują do rządu przeciwko podatkowi od reklam.
Z protestem wystąpiło „Porozumienie dla mleczarstwa”, czyli organizacja zrzeszająca producentów i przetwórców mleka. Przekonuje, że branża mleczarska w zeszłym roku i tak została uderzona przez koronawirusa (w związku z zamknięciem restauracji), więc trudno zrozumieć pomysł nakładający nowe obciążenia na przedsiębiorców.
W stanowisku „Porozumienia dla mleczarstwa” czytamy: „Nie ma bowiem żadnych wątpliwości, że zwłaszcza największe globalne grupy mediowe przerzucą nowe obciążenie podatkowe na swoich klientów – polskich reklamodawców. W efekcie reklama, która już dziś nie jest tania – a przy tym niezbędna aby dotrzeć do konsumentów z informacją o produktach i ich walorach – dla wielu z nich stanie się narzędziem niedostępnym”.
Stanowisko to zostało wysłane do Mateusza Morawieckiego, Prezesa Rady Ministrów, Jarosława Gowina, Wiceprezesa Rady Ministrów oraz do Grzegorza Pudy, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
