Miesięczny Indeks Koniunktury wzrósł w lipcu br. o 4,3 pkt. m/m do poziomu 100,3 pkt i odzwierciedla pozytywną ocenę koniunktury w polskiej gospodarce. Po raz pierwszy od sierpnia 2022 r. wartość MIK jest powyżej poziomu neutralnego (100,0). Lipcowy odczyt jest jak dotąd najwyższy w 2023 r. i wyższy o 6,6 pkt. niż najniższa wartość MIK odnotowana w lutym tego roku (93,7 pkt.). Wskaźnik wciąż jednak pozostaje o 2,1 pkt. niższy od ubiegłorocznego odczytu lipcowego (102,4 pkt.).
O poprawie wyniku MIK w lipcowym odczycie w największym stopniu zadecydowały wskaźniki wynagrodzeń i płynności finansowej firm oraz zatrudnienia, których wartości utrzymują się powyżej poziomu neutralnego i wzrosły m/m.
Dobre odczyty w obszarze wynagrodzeń i płynności finansowej, gorsze dla nakładów inwestycyjnych
Wartości przekraczające poziom neutralny i wykazujące wzrost m/m dotyczą wynagrodzeń (116,1 pkt., wzrost o 2,3 pkt.), płynności finansowej (115,3 pkt., wzrost o 4,7 pkt.) oraz zatrudnienia (104,8 pkt., wzrost o 0,8 pkt.). Wskazuje to na stosunkowo dobrą kondycję rynku pracy, potwierdzoną danymi GUS o niskiej stopie bezrobocia w Polsce.
Niskie odczyty MIK w lipcu dotyczą nakładów inwestycyjnych (86,8 pkt.) oraz liczby nowych zamówień (92,7 pkt.), mimo tego, że odnotowano największe wzrosty m/m, odpowiednio o: 16,5 pkt. i 6,5 pkt. Daje to nadzieję na poprawę sytuacji w przyszłych miesiącach. Niepokoi wartość wskaźnika sprzedaży (91,6 pkt.), która od dwunastu miesięcy jest poniżej poziomu neutralnego i jako jedyna wśród komponentów lipcowego MIK spadła m/m (o 1,0 pkt.). W lipcowym odczycie wartości niemal wszystkich komponentów MIK są niższe r/r. Wyjątkami są wskaźniki płynności finansowej (wzrost o 9,2 pkt.) i wynagrodzeń (wzrost o 3,8 pkt.)
„W lipcu MIK po raz pierwszy od prawie roku wskazuje na przewagę pozytywnych nastrojów wśród przedsiębiorców. Wpłynęła na to dalsza poprawa płynności finansowej przedsiębiorstw – ponad połowa firm uznała, że ma wystarczające środki na funkcjonowanie dłużej niż 3 miesiące. Jednocześnie nadal więcej firm planuje podwyżki niż obniżki wynagrodzeń, utrzymuje się też przewaga firm planujących rekrutację nowych pracowników nad rozważającymi ich zwolnienie – niemal 11 proc. firm zamierza zatrudnić nowe osoby w najbliższych 3 miesiącach. Niepokojąca jest natomiast niekorzystna sytuacja w obszarze wartości sprzedaży i liczby nowych zamówień. Od roku deklaracje o spadkach prawie dwukrotnie przewyższają deklaracje o wzrostach.” – komentuje Anna Szymańska, starsza analityczka z zespołu foresightu Gospodarczego PIE.
Najlepsze nastroje w handlu, usługach, budownictwie i dużych przedsiębiorstwach
Najwyższa wartość MIK została odnotowana w sektorze dużych firm (117,6 pkt). Wśród średnich firm wskaźnik przekroczył nieco poziom powyżej neutralny osiągając 101,4 pkt. To oznacza wzrost o 10,4 pkt. dla dużych przedsiębiorstw i o 8,9 pkt. dla średnich względem poprzedniego miesiąca. Jednocześnie w mikrofilmach pomimo wzrostu wartości indeksu o 3,3 pkt. m/m (do poziomu 88,7 pkt.), przeważają negatywne nastroje. Spadek wartości odczytu został odnotowany jedynie przy małych przedsiębiorstwach (o 1,9 pkt. do poziomu 94,2 pkt.).
Na dobre nastroje wśród dużych i średnich przedsiębiorstw wpłynął wzrost odsetka firm odczuwających wzrost wartości sprzedaży i liczby nowych zamówień oraz inwestujących w aktywa materialne i niematerialne.
Wskaźnik koniunktury dla handlu wzrósł o 9 pkt. do poziomu 107,5 pkt. Wzrost odnotowany został również w budownictwie – o 13 pkt. do poziomu 101,8 pkt.) oraz w produkcji (o 5,2 pkt. do poziomu 103,8 pkt.). Spadek odnotowały przedsiębiorstwa usługowe (o 3,8 pkt. do poziomu 105,4 pkt.), ale wskaźnik MIK ciągle utrzymuje się powyżej neutralnego. W lipcowym odczycie Miesięcznego Indeksu Koniunktury negatywne nastroje przeważają jedynie w branży TSL, mimo wzrostu wskaźnika o 5,2 pkt. do poziomu 98 pkt.
„W niemal wszystkich branżach, poza TSL, w lipcu przeważają pozytywne nastroje, szczególnie wyraźnie widoczne w handlu. Stabilna, kilkumiesięczna przewaga optymizmu występował dotąd jedynie w produkcji. W większości branż od kilku miesięcy dominował pesymizm. Od początku roku najlepsze nastroje panują w dużych firmach, optymiści przeważają też wśród przedstawicieli średnich przedsiębiorstw. Najgorzej radzą sobie mikrofirmy, choć w lipcu również u nich widać poprawę nastrojów.” – komentuje Anna Szymańska, starsza analityczka z zespołu foresightu Gospodarczego PIE.
Firmy z branży TSL najbardziej narażone na niepewność sytuacji gospodarczej i wzrost kosztów pracowniczych
W lipcu główną barierą utrudniającą działalność firmom była niepewność sytuacji gospodarczej (72%, wzrost o 2 pkt. proc. m/m). Kolejne miejsca zajmują koszty pracownicze (71%, bez zmian m/m) i koszty energii (61%, spadek o 3 pkt. proc m/m). Zauważalny jest wzrost wskazań na problemy związane z dostępnością pracowników (51%, wzrost o 5 pkt. proc.). Nieco mniej firm wskazuje też na barierę w postaci zatorów płatniczych (47%, wzrost o 3 pkt. proc m/m) oraz koszty finansowania zewnętrznego (37%, wzrost o 3 pkt. proc m/m). Na takim samym poziomie pozostał odsetek firm skarżących się na niedostępność produktów (24%).
Niepewność sytuacji gospodarczej i wzrost kosztów pracowniczych utrudnia działalność głównie firmom z branży TSL (odpowiednio 76% i 77%) oraz usługowym (odpowiednio 76% i 78%). Firmy z branży TSL częściej niż inne narzekają też na wzrost kosztów finansowania (52%) oraz zatory płatnicze (57%).
„Trzeci kwartał rozpoczął się pozytywnie dla indeksu MIK. Poza powrotem agregatu powyżej poziomu neutralnego i silnego wzrostu względem czerwca br., pojawiły się inne pozytywne sygnały. Wśród branż budownictwo powróciło ponad wartość równowagi przekraczając jednocześnie odczyt sprzed roku. Może to sugerować, że sektor zaczyna bardziej optymistycznie patrzeć na kolejne miesiące m.in. w związku z wprowadzeniem programu „Bezpieczny Kredyt”. Powrót do wzrostu widać również w handlu, który ma za sobą kilka trudnych miesięcy. Nastąpiła także poprawa komponentu zatrudnienia, a czerwiec potwierdził odwrócenie negatywnej tendencji w płynności przedsiębiorstw. Relatywnie słabo przedstawia się natomiast kondycja najmniejszych firm (małych oraz mikro). Od momentu rosyjskiej agresji na Ukrainę indeksy tych podmiotów pozostają poniżej 100 pkt. i ostatnie miesiące nie wskazują na poprawę nastrojów. MIK potwierdza, że polska gospodarka może mieć już za sobą dołek koniunktury. Podobne wnioski można również zaobserwować w analogicznych badaniach GUS (szczególnie dotyczących budownictwa i handlu). Kolejne miesiące dla krajowych przedsiębiorstw powinny więc być lepsze niż ubiegłe” – wskazuje Marcin Lipka, Ekspert ds. analiz rynków, z Departamentu Badań i Analiz BGK.
Nota metodologiczna
Miesięczny Indeks Koniunktury (MIK) jest narzędziem badającym nastroje gospodarcze przedsiębiorstw w Polsce opracowanym przez Polski Instytut Ekonomiczny oraz Bank Gospodarstwa Krajowego. MIK powstaje co miesiąc na podstawie pomiarów dokonanych w siedmiu kluczowych obszarach działalności przedsiębiorstw: wartość sprzedaży, nowe zamówienia, zatrudnienie, wynagrodzenia, moce produkcyjne, wydatki inwestycyjne, sytuacja finansowa. Poziomy liczbowe MIK obliczamy na podstawie wyników badań ankietowych przeprowadzanych na reprezentatywnej próbie 500 przedsiębiorstw w czterech kategoriach wielkościowych i pięciu branżowych. Poziomy MIK przyjmują wartości z przedziału <0;200>, a punkt odniesienia wskaźnika stanowi odczyt 100, który jest poziomem neutralnym.
źródło: Polski Instytut Ekonomiczny
Oprac.: Klaudia Walkowiak