Małe i średnie sklepy także mogą pomagać

Aktualności

Małe i średnie sklepy także mogą pomagać

W Polsce marnuje się co roku ok. 9 milionów ton żywności, z czego ok. 5% przypada na placówki handlowe. Procentowo wydaje się to niedużym udziałem, jednak po przeliczeniu to aż 450 tysięcy ton produktów, które mogłyby zostać wykorzystane na rzecz potrzebujących. Jednym ze sposobów ograniczenia marnowania żywności jest przekazywanie jej do organizacji charytatywnych przed upływem daty przydatności do spożycia, jednak robi to tylko niewielka część sklepów. Instytucje zajmujące się redystrybucją żywności zbierają rocznie w sumie ok. 200-250 tysięcy ton żywności, co daje jeszcze duże pole do popisu. 

Nowa ustawa

Przy okazji prac nad nową ustawą, mającą powstrzymać duże sklepy przed wyrzucaniem jedzenia, można się zastanowić nad tym w jaki sposób małe i średnie sklepy mogłyby zmniejszyć skalę tego zjawiska i przyczynić się do niesienia pomocy.

Wspomniana ustawa, która od 2016 roku jest omawiana w Parlamencie, wzbudza wiele kontrowersji zarówno wśród organizacji charytatywnych, jak i potencjalnych darczyńców. Projekt ustawy wprowadza obowiązek zawierania umów na przekazywanie żywności pomiędzy sklepami o powierzchni powyżej 250 m2, a organizacjami pożytku publicznego. Sklepy miałyby płacić 10 groszy za każdy kilogram odpadów żywnościowych nie przekazanych na cele charytatywne. Pozyskane w ten sposób środki miałyby trafiać bezpośrednio do organizacji pożytku publicznego, z którą sklep ma podpisaną umowę o odbiorze żywności. Wątpliwości budzą m.in. kwestie wysokości opłat za odpady, ewentualne problemy logistyczne związane z transportem i magazynowaniem zebranych produktów oraz wysokość kar przewidzianych dla sklepów, które nie podpiszą umowy lub nie wniosą opłat.

W chwili obecnej część sieci handlowych już współpracuje z organizacjami charytatywnymi takimi jak Federacja Banków Żywności czy Caritas Polska. Niestety, zaangażowanie mniejszych placówek jest jedynie marginalne. Właściciele sklepów tłumaczą się niewiedzą, brakiem czasu czy możliwości transportowych. W społeczeństwie pokutuje też mylne przekonanie, że procedury darowizny są skomplikowane i pracochłonne oraz generują koszty. Nic bardziej mylnego…

Gdzie się zgłosić

Większość z nas pamięta przypadek piekarza, który w 2010 roku oddawał chleb potrzebującym, i którego urząd skarbowy obciążył olbrzymim kosztem podatku od darowizn, wskutek czego piekarnia splajtowała. Na szczęście od tego czasu sytuacja zmieniła się diametralnie.

Od 1 października 2013 r. każdy przedsiębiorca, który posiada żywność, chce się nią dzielić i pomagać potrzebującym, może przekazać darowiznę żywnościową bez obciążeń podatkowych. Darczyńcy mogą skorzystać ze zwolnienia darowizny z podatku VAT (na podstawie znowelizowanego art. 43 ustawy o VAT) – warunkiem jest jej przekazanie na rzecz organizacji pożytku publicznego z przeznaczeniem na cele działalności charytatywnej prowadzonej przez te organizacje. Przedsiębiorca, który przekaże darowiznę żywności może także cenę jej nabycia zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu, a tym samym pomniejszyć podstawę opodatkowania podatkiem CIT (art. 16 ust 1 pkt 14 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych).

Produkty spożywcze są przyjmowane między innymi przez Banki Żywności, z których wsparcia korzystają organizacje i instytucje pomagające rodzinom wielodzietnym, bezrobotnym, bezdomnym, niepełnosprawnym i wielu innym osobom, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. Najbliższy Bank Żywności można znaleźć na stronie https://bankizywnosci.pl/kontakt/banki-zywnosci/.

Jeśli w pobliżu bank nie funkcjonuje, można zgłosić chęć dokonania darowizny w okolicznych organizacjach lub instytucjach takich jak: świetlice i ogniska wychowawcze dla dzieci, towarzystwa pomocy dzieciom, domy samotnej matki, jadłodajnie, noclegownie i domy dla bezdomnych, schroniska dla zwierząt czy stowarzyszenia zajmujące się pomocą osobom potrzebującym. Trzeba jednak pamiętać, że z ulg podatkowych można skorzystać jedynie, jeśli dana instytucja ma status organizacji pożytku publicznego (OPP). Listę organizacji pożytku publicznego można łatwo odnaleźć w internecie (m.in. na stronach ems.ms.gov.pl lub bazy.ngo.pl/opp).

Poważną barierą dla sklepu może być transport darowizny, część z tych organizacji nie będzie w stanie sama odebrać żywności. Jednak znajdą się też i takie, które chętnie przyjadą nawet po niewielkie ilości produktów dla swoich podopiecznych. Trzeba jedynie pamiętać o zachowaniu wymogów proceduralnych związanych z taką darowizną.

Jak dokonać darowizny żywności

Następnym krokiem jest sporządzenie dokładnej listy artykułów będących przedmiotem darowizny. Mogą to być produkty świeże i sezonowe (pieczywo, owoce, warzywa), produkty nietrwałe lub wymagające warunków chłodniczych (jogurty, sery, masło, mięso, wędliny, mrożonki) oraz produkty trwałe nadające się do dłuższego przechowywania (makarony, ryże, kasze i oleje). Towary muszą być bezpieczne dla zdrowia i mieć zachowany termin przydatności do spożycia (może być bardzo bliski). Banki Żywności przyjmują artykuły przygotowane do transportu (na paletach) i najczęściej w ilościach hurtowych, ale mniejsze instytucje przyjmują także skromniejsze darowizny.

Mając już taką listę można skontaktować się z wybraną organizacją i rozpocząć proces darowizny. Jeśli instytucja będzie zainteresowana artykułami żywnościowymi, na pewno poinformuje jakie dokumenty trzeba będzie przygotować, ponieważ organizacje charytatywne także muszą rozliczać się z otrzymanych darowizn. Obie strony ustalają wspólnie sposób transportu oraz termin odbioru żywności. Aby udowodnić przekazanie żywności na cele charytatywne trzeba zgromadzić dokumenty, które potwierdzą przekazanie, przyjęcie oraz wykorzystanie darowanej żywności. Darczyńca musi dostarczyć organizacji dokument potwierdzający przekazanie darowizny. Może to być umowa darowizny (wzór można otrzymać od instytucji lub znaleźć w internecie), faktura z wyceną artykułów (z „zerową” wartością do zapłaty), zewnętrzny dokument wydania lub list przewozowy. Dokument powinien zawierać rodzaj, ilość i wartość produktów, a także dane instytucji odbierającej darowiznę (pełną nazwę organizacji, adres, numer KRS oraz NIP).

W celu skorzystania z ulg podatkowych przez darczyńcę, organizacje udostępniają potwierdzenie zapisu o posiadaniu statusu Organizacji Pożytku Publicznego, kopie dokumentów KRS oraz przekazują oświadczenie dotyczące wykorzystania artykułów żywnościowych na cele charytatywne organizacji.

Oczywiście możliwe jest także przekazanie darowizny rzeczowej organizacjom nie znajdującym się na liście OPP lub osobom prywatnym, wtedy jednak nie można liczyć na odliczenie od podatku VAT.

Zachęty nie kary

Nowelizacja ustawy przeprowadzona w 2013 roku zachęciła głównie wielkie sieci handlowe do rozpoczęcia współpracy z Bankami Żywności, dzięki czemu zyskały duże ulgi podatkowe, ograniczyły wysokie koszty utylizacji artykułów spożywczych oraz pozytywnie wpłynęły na swój wizerunek. Duże sieci posiadają możliwości logistyczne i administracyjne, aby sprostać wyzwaniu, jakim może być proces darowizny żywności. Dla właściciela małego sklepu, procedura taka może wydawać się zbyt skomplikowana lub też ilości produktów przeznaczonych do utylizacji ze względu na bliski koniec okresu przydatności do spożycia lub uszkodzenie opakowania mogą być zbyt małe, żeby inicjować całe postępowanie. W takich przypadkach właściciele sklepów ratują się przed stratami oferując klientom wysokie obniżki cen danych towarów, co zazwyczaj pozwala pozbyć się kłopotliwych artykułów.

Być może ratunkiem z takiej sytuacji byłoby rozszerzenie zakresu wsparcia przez instytucje państwowe dla mniejszych przedsiębiorców, którzy chcą zasilać organizacje charytatywne lub poszerzenie listy beneficjentów darowizn o osoby prywatne.

Magdalena Mirowska

Foto: shutterstock.com