M. Sypek, Stock Polska dla “PH”: „Konsumenci poszukują nowych produktów i smaków”

Wywiady

M. Sypek, Stock Polska dla “PH”: „Konsumenci poszukują nowych produktów i smaków”

28 grudnia 2023

Rozmowa z Markiem Sypkiem, Dyrektorem Zarządzającym, Stock Polska. Wywiad ukazał się na łamach grudniowego, papierowego wydania “Poradnika Handlowca”.

Klaudia Walkowiak: Stock Spirits Group ma już pozycję jednego z wiodących producentów napojów alkoholowych w Europie i wciąż ją umacnia. W bieżącym roku sfinalizował przejęcie m.in. Polmos BielskoBiała, szkockiej whisky Clan Campbell czy francuskiej Grupy Dugas. Zakupił także niemiecką firmę Borco. Czy przejęcia są elementem strategii firmy? Jak wpływają one na jej rozwój?

Marek Sypek: Naszym celem jest, abyśmy byli obecni w kluczowych kategoriach i na wszystkich ważnych rynkach w Europie. Przejęcia te są ważnym elementem realizacji naszej strategii wzrostu w Europie. Stock Spirits Group zawsze był bardzo mocny w Europie Centralnej, dzisiaj naszymi głównymi rynkami są Polska, Czechy, Słowacja i Włochy. Nie ma nas jednak na dużych rynkach Europy Zachodniej. Poprzez akwizycje na rynku niemieckim i francuskim rozpoczęliśmy swój rozwój, idąc w stronę największych rynków alkoholowych w Europie. Zakup Borco daje nam z jednej strony dostęp do rynku niemieckiego, ale także kilkudziesięciu innych rynków eksportowych, na których firma ta jest obecna, z drugiej natomiast markę Sierra, która jest nr 1 tequili w Europie. Przejęcie Dugas, który jest bardzo dużym dystrybutorem na rynku francuskim, daje nam wejście na ów rynek, a także możliwość rozbudowy dystrybucji marki Clan Campbell, która jest nr 2 whisky na tym rynku. Mając swoją markę whisky w portfolio, planujemy rozwój tego brandu na wszystkich rynkach europejskich, na których jesteśmy obecni zarówno bezpośrednio, jak również poprzez dystrybutorów. Przejęcie Polmosu Bielsko-Biała wraz z najważniejszą jego marką jaką jest Biały Bocian, wzmacnia naszą ofertę marek premium, a także zwiększa nasze moce produkcyjne niezbędne dla dynamicznie rozwijają
cej się organizacji. Myślę, że teraz będziemy się skupiać nad skonsolidowaniem biznesu, a także rozwojem portfela naszych brandów na poszczególnych rynkach.

Udział rynkowy wódki czystej maleje, czy ta tendencja dotyczy tylko Polski, czy ma również charakter globalny? Jak – wobec tej istotnej zmiany – rysuje się aktualny obraz rynku alkoholi mocnych w Polsce?

Konsumpcja wódek czystych maleje i jest to przede wszystkim związane z rosnącymi cenami. Co w dużej mierze spowodowane jest wzrostem opodatkowania, w tym akcyzy. Podatki mają coraz większy udział w cenie napojów spirytusowych – być może osiągnęły one już taki poziom, którego konsument nie jest w stanie zaakceptować. Do tego dochodzi presja inflacyjna, która jest przyczyną dynamicznie rosnących kosztów produkcji, głównie ceny energii, surowców, a także kosztów pracy.

Cały rynek alkoholi mocnych spadł o 7%, przy czym wódka czysta spada dwucyfrowo, ale w tym samym czasie kategorie takie jak tequila, gin czy whisky rosną jednocyfrowo. To potwierdza zmiany w trendach konsumenckich, które obserwujemy. Konsumenci poszukują nowych produktów i smaków, coraz częściej wybierają inne napoje spirytusowe niż wódka, w tym także te o niższej zawartości alkoholu.

Alkohole to ważna kategoria w ofercie tradycyjnych sklepów spożywczych, jak firma Stock Polska wspiera ten kanał sprzedaży, aby zwiększyć atrakcyjność asortymentu? Jaki rodzaj alkoholi mocnych powinien przede wszystkim znaleźć się w ofercie sklepów małoformatowych?

W sklepach małoformatowych tradycyjnych najlepiej sprzedają się alkohole smakowe, w których jesteśmy bardzo mocno obecni, im mniejszy sklep, tym większy udział produktów impulsowych, czyli w opakowaniach do 200 ml, tak więc przede wszystkim te produkty powinny znaleźć się w tych sklepach. Przede wszystkim staramy się różnicować portfolio produktów, które jest obecne w dyskontach w stosunku do produktów, które chcemy, żeby były obecne w sklepach małoformatowych po to, żeby nie tworzyć sztucznej konkurencji cenowej dla tych sklepów na tym samym asortymencie w porównaniu do kanału dyskontowego.

Jakie konkretne działania podejmuje Związek Pracodawców „Polski Przemysł Spirytusowy” w zakresie promocji odpowiedzialnego spożywania alkoholu?

Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy od 2008 roku prowadzi kampanie mające na celu budowanie kultury odpowiedzialnej konsumpcji. Nasze najbardziej znane akcje to „Piłeś nie jedź” czy „Lepszy start dla Twojego dziecka”. W 2016 roku przeprowadzone przez ZP PPS badanie ankietowe wskazało, że największym problemem polskich konsumentów jest brak wiedzy na temat zawartości alkoholu w różnych napojach. Od tego czasu prowadzimy kampanię „Alkohol. Zawsze odpowiedzialnie”. Jej głównym celem jest edukacja, że bez względu na to, jaki napój alkoholowy spożywamy, jest w nim obecna ta sama substancja, czyli C2H5OH i należy go spożywać odpowiedzialnie. Nasze przekazy poprzez działania w social mediach, współpracę z influencerami i billboardy dotarły już do ponad 18 mln polskich konsumentów, a teraz planujemy kolejną edycję tej kampanii, która rozpocznie się na początku 2024 r. Dodatkowo prowadzimy szkolenia dla sprzedawców we współpracy z gminami i sieciami handlowymi, poruszające zagadnienia prawne obrotu alkoholem, ale przede wszystkim odmawiania sprzedaży osobom, które alkoholu absolutnie nie powinny spożywać, tj. nieletnim. Z tematu odpowiedzialnej sprzedaży napojów alkoholowych przeszkoliliśmy już ponad 6500 osób. Jednak edukacja to stała praca – będziemy kontynuować nasze działania.

Jaki Pana zdaniem będzie rok 2024 dla branży i jakie są perspektywy rozwoju w najbliższych latach?

Rok 2024 będzie rokiem pełnym wyzwań dla branży. Koszty prowadzenia działalności, koszty pracy, energii, inflacja nie sprzyjają stabilnemu rozwojowi. Dodatkowo obecna jest dyskryminacja podatkowa, która pogłębia te wyzwania. Jeśli mamy myśleć w kategoriach rozwoju branży, która jest istotnym kontrybutorem do budżetu Państwa, konieczne jest inne spojrzenie na rozłożenie obciążeń związanych z naliczaniem akcyzy. Jedynym sprawiedliwym sposobem jej naliczania, jest to na podstawie zawartości alkoholu w danym napoju. Jednakowe traktowanie wszystkich kategorii alkoholowych, to zapewnienie równego dostępu do rynku.