Z danych WAPA wynika, że zapasy jabłek w wybranych krajach Unii Europejskiej na początku listopada były zbliżone do tych przed rokiem, przy dość wyraźnym zróżnicowaniu dynamiki w poszczególnych państwach. Wczesne zestawienia WAPA nie uwzględniają jeszcze informacji o stanie zapasów w Polsce i we Włoszech (dwóch czołowych producentów w UE), gdzie zwykle są one najwyższe. Jednak, biorąc pod uwagę znaczący spadek produkcji w Polsce (-25% wg GUS) i mniejszy (-3%) we Włoszech, można oceniać, że unijna podaż jabłek jest niższa o co najmniej 10% rok do roku. Niższe zapasy oddziałują znacząco na wzrosty cen jabłek, niemniej w kierunku spadków oddziałuje presja wysokiej produkcji na świecie. Według USDA światowe zbiory jabłek w sezonie 2019/2020 wzrosnąć mogą o 6,7% do 75,7 mln t, co będzie drugim historycznie wynikiem – większy poziom odnotowano jedynie w sezonie 2016/2017.
Z jednej strony wyraźny spadek zapasów jabłek, z uwagi na mniejsze zbiory, odnotowano w Niemczech (-19,9% do 367 tys. t). Z drugiej, na rekordowym poziomie kształtują się zapasy jabłek we Francji – trzeci eksporter tych owoców w UE (+11% do 853 tys. t) oraz w Hiszpanii (+34% do 294 tys. t). Biorąc pod uwagę relatywnie niewielkie łączne zmiany w podaży jabłek w zachodniej Europie, potencjał eksportowy Polski na te rynki nie zmieni się istotnie w relacji do sezonu 2018/2019, choć prawdopodobnie wymusi zmiany w strukturze eksportu. Zdecydowanie zmaleć mogą wysyłki do Francji, w przypadku której sprzedaż z Polski w I połowie 2019 charakteryzowała się wysoką dynamiką (3-krotny wzrost do 13,4 tys. t).
Źródło: Agro Nawigator PKO Banku Polskiego
Foto: Pixabay
