Rosja zaczyna odczuwać skutki sankcji nałożonych na nich przez inne kraje. Z analizy Ośrodka Studiów Wschodnich wynika, że coraz więcej sklepów spożywczych w Rosji wprowadza limity na podstawowe produkty spożywcze, takie jak sól, cukier, mąką, czy olej.
Rząd Federacji Rosyjskiej chcąc zahamować wzrost cen produktów spożywczych anulował ograniczenia na import warzyw z dziewięciu państw, w tym Armenii, Turcji, Azerbejdżanu, Białorusi, Uzbekistanu, czy Egiptu. Dodatkowo Białoruś otrzymała zgodę na eksportowanie do Rosji takich produktów jak: mięso, mleko oraz pasze dla zwierząt.
źródło: businessinsider.com.pl