Zwolnienie dyscyplinarne jest jedną z form zwolnienia, jaką pracodawca może zastosować wobec pracownika. “Rzeczpospolita” opisuje case kierowniczki sklepu, która tak pożegnała się z zajmowanym stanowiskiem.
Powodem był zakup przez kierowniczkę kurczaka po zaniżonej cenie. Sprawa trafiła do sądu, który przyznał zwolnionej pracownicy 17,5 tys. zł odszkodowania.
Jak podaje “Rzeczpospolita”, przedsiębiorca przeglądał nagrania z monitoringu, bo zaczął podejrzewać, że pracownicy dopuszczają się nadużyć. W ten sposób odkrył, że kierowniczka sklepu – będąca wówczas klientką – kupiła dwa kilogramy kurczaka, za którego zapłaciła jednak znacznie mniej – według ceny obowiązującej dla porcji rosołowej.
Zdaniem pracodawcy, handlowczyni dopuściła się naruszenia obowiązku dbałości o dobro zakładu pracy, dlatego została zwolniona w trybie dyscyplinarnym. Kierowniczka sklepu “argumentowała, że nie ryzykowałaby utraty wysokiego stanowiska dla zaoszczędzenia kilku złotych na zakupie mięsa i zadeklarowała, że w ciągu ćwierćwiecza swojej pracy nigdy nie złamała obowiązków pracowniczych” – podaje w “Rzeczpospolita”.
Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Wieluniu, który orzekł, że przedsiębiorca nie udowodnił wystarczających podstaw do zwolnienia. Argumentując swoją decyzję, organ wskazał, że nie wiadomo kto się pomylił przy zakupie – sprzedający czy sama kierowniczka. Pracodawca odwołał się od tej decyzji. Sąd apelacyjny również stanął po stronie pracownicy. Sąd II instancji z kolei stwierdził, że w chwili dokonywania zakupów kierowniczka sklepu była klientką, a nie pracownicą, dlatego sprawdzenie tego, czy na towar naklejono odpowiednią etykietę, nie należało do jej obowiązków.
– W konsekwencji, jeśli nawet doszło jakiejkolwiek omyłki podczas tych czynności, prowadzącej do nabycia towaru pod indeksem innego, tańszego produktu, nie jest to wynikiem ani działania powódki, ani powódka się do niego w żaden sposób nie przyczyniła, a co najistotniejsze nie można w tym zakresie doszukiwać się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych – czytamy w uzasadnieniu sądu, przytaczanego przez “Rzeczpospolitą”. Kobiecie przyznano 17,5 tys. zł tytułem odszkodowania za bezprawne zwolnienie dyscyplinarne. Wyrok jest prawomocny.
źródło: Rzeczpospolita
oprac.: red.