Już wkrótce umowa handlowa może być uznana za fakturę

Aktualności

Już wkrótce umowa handlowa może być uznana za fakturę

Specjalnie dla Czytelników “Poradnika Handlowca” dr Artur Kłopotowski: We wrześniu br. TSUE wydał orzeczenie w sprawie dwóch spółek słoweńskich, jednak zgodnie z obowiązującym nas prawodawstwem, wyrok ten będzie wywierał skutki podatkowe także na terenie Polski jako kraju należącego do Unii Europejskiej.

Sporna kwestia dotyczyła zawartej umowy leasingu zwrotnego nieruchomości, gdzie jedną stroną umowy była spółka sprzedająca własną nieruchomość, drugą zaś słoweńska instytucja finansowa, która ją kupiła i oddała tej pierwszej w leasing. Umowa określała wysokość wynagrodzenia firmy leasingowej, przy czym została wskazana osobno kwota (netto) wynagrodzenia oraz kwota podatku VAT, które złożyły się na całość wynagrodzenia.

W ocenie słoweńskich organów podatkowych zawarta pomiędzy stronami umowa posiada wystarczające dane, aby uznać ją za fakturę. Tym samym określiły one zobowiązanie instytucji finansowej do zapłaty podatku VAT wykazanego w dokumencie cywilno-prawnym zawartym pomiędzy stronami.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podtrzymał stanowisko słoweńskich organów podatkowych.

Sąd wskazał, że umowę zbycia i leasingu zwrotnego (tym samym także inne umowy handlowe), po zawarciu których strony nie wystawiły faktury, można uznać za fakturę, w przypadku, gdy umowa ta zawiera wszystkie informacje niezbędne do tego, by organ podatkowy państwa członkowskiego mógł ustalić, czy materialne przesłanki prawa do odliczenia podatku VAT zostały w danym wypadku spełnione. Taki dokument musi po pierwsze wykazywać kwotę podatku, po drugie niezbędne elementy określone w przepisach „dane niezbędne na fakturach”. Niekoniecznie musi nosić określenie faktura.

Przypomnę, że w Polsce od 2013 r. nie posługujemy się już określeniem „faktura VAT”, tylko samym „faktura”. Pomimo tego, do dziś nadal można spotkać w obiegu tak nazywane dokumenty, które wystawiane są przez różnego rodzaju przedsiębiorców. Po wprowadzeniu owej zmiany pojawiły się głosy, nawet jeden bardzo medialny, że wystawianie dokumentów sprzedaży z dotychczasowym określeniem faktura VAT może być kwestionowane przez organy podatkowe. Na szczęście taka sytuacja nie miała miejsce, zachowany został wówczas zdrowy rozsądek.

Dzisiaj stajemy przed pytaniem, jak w takiej sytuacji zachowywać się będą organy podatkowe i ewentualnie sądy, jeżeli doszłoby do sporów w opisywanym zakresie. Po pierwsze, czy to umowa będzie zawsze rodzić obowiązek podatkowy, po drugie, czy wystawienie faktury narazi wystawcę na ryzyko zarzucenia mu, że wystawił pustą fakturę. Wreszcie, po trzecie ,jak taką umowę, w sytuacji niewystawienia faktury technicznie ujmować w plikach JPK7 przesyłanych do urzędu skarbowego, a co w przypadku zmiany umowy i tym samym, obowiązku skorygowania podatku VAT. Pozostaje mieć nadzieję, że polskie organy podatkowe zachowają również w tej sytuacji zdrowy rozsądek. W przypadku Polski dodatkowo wejście w życie Krajowego Systemu e-faktur powinno załagodzić zaistniały problem. Pozostaje tylko pytanie, czy obowiązkowe wystawianie e-faktur (nie należy ich mylić z fakturami elektronicznymi, czy „prawie elektronicznymi”, które już występują w obiegu od wielu lat) nie zostanie kolejny raz odroczone w czasie