Jacek Wyrzykiewicz: Rynek FMCG zmienia się dynamicznie

Aktualności

Jacek Wyrzykiewicz: Rynek FMCG zmienia się dynamicznie

01 lipca 2022

Krótka rozmowa z Jackiem Wyrzykiewiczem, PR & Marketing Services Managerem w Hochland Polska. Poruszamy w niej temat przyszłości firmy, a także pytamy o zagrożenia, które stoją przed całą branżą mleczarską. 

Niedawno zakończyła się akcja proekologiczna Almette Chroni Łąki. Jak ważna jest ochrona środowiska w Państwa codziennej działalności?

W ubiegłym roku rozpoczęliśmy program „Almette Chroni Łąki”, który wpisuje się w strategię Zrównoważonego Rozwoju Hochland Polska, Cele mamy ambitne: do 2024 chcemy zasiać 150 000 m2 łąk, które wyżywią ok. 1 000 000 zapylaczy. Na rok 2022 przygotowaliśmy kolejne akcje siania łąk oraz eventy i materiały edukacyjne, które uświadomią, jak ważna jest rola łąki w ochronie środowiska! Łączymy we wspólnym działaniu Pracowników, Konsumentów, Influencerów oraz Ekspertów: profesora Piotra Tryjanowskiego i Macieja Podymę z Fundacji Łąka. Dbanie o przyrodę, to ważna wartość dla Hochland jako organizacji, której jednym z filarów strategii jest Zrównoważony Rozwój, ale także dla pracowników. Wspólnie ukwiecono teren przy zakładzie produkcyjnym, a każdy z uczestników spotkania doświadczenia z zakładania łąki kwietnej zabrał ze sobą, aby promować zakładanie łąk wśród znajomych, przyjaciół i sąsiadów

Jak wyobrażają sobie Państwo przyszłość firmy?

Rynek FMCG zmienia się dynamicznie, ale największe piętno odciska zmiana oczekiwań konsumenckich. W dzisiejszej komercyjnej rzeczywistości trwa nieustanny wyścig o uwagę, lojalność i portfel konsumenta. Świadomość konsumencka Polaków rośnie z każdym rokiem. Poza smakiem duże znaczenie ma skład produktu, jego pochodzenie oraz marka, która jest gwarancją jakości. Ponadto w tym zabieganym świecie, konsumentom zależy na wygodnych rozwiązaniach. Ważnym trendem jest szeroko pojmowany „Convenience”, czyli komfort przy zakupach, bliskość punktów sprzedaży i możliwość szybkiej realizacji zakupów, czy to poprzez on-line czy w punkcie sprzedaży. Najważniejsza dla nas zasada to „speed to shelf”, czyli dostarczenie produktu w odpowiednim czasie na odpowiednią półkę w odpowiednim sklepie. Jeżeli udaje się ją w pełni realizować – zdecydowanie łatwiej odnosić sukcesy rynkowe. Pracujemy zawsze nad jak najbardziej efektywnym planem sprzedażowym i marketingowym.

Jakie są w tym momencie największe zagrożenia, stojące przed Państwa firmą oraz całą branżą mleczarską?

Obecna sytuacja w mleczarstwie nie napawa optymizmem. Koszty wytworzenia mleka i również przetwórstwa wzrosły gwałtownie i nadal rosną. Mamy do czynienia z niespotykanym wzrostem cen prawie wszystkich pozycji w surowcach, częściach zapasowych maszyn produkcyjnych lub opakowaniach. Nie ma szans skompensować tak wysokich podwyżek cen wyłącznie z działań wewnątrzfirmowych – to musi zostać przełożone na ceny konsumenckie. Handel w tym procesie powinien być naszym partnerem.