Rozmowa z Jarosławem Bielińskim, Członkiem Zarządu, sieć sklepów Topaz.
Klaudia Walkowiak: Jaka pozycje na rynku regionalnym osiągnęła siec Topaz przez 31 lat swojego istnienia?
Jarosław Bieliński: Wydaje mi się, że przez ponad trzy dekady ukształtowaliśmy silną i stabilną pozycję marki Topaz na ciągle zmieniającym się rynku FMCG. Dziś nasza sieć sklepów to 67 placówek handlowych działających pod szyldem Topaz oraz 54 sklepy franczyzowe funkcjonujące jako Topaz Express. Firma zatrudnia obecnie już ponad 2300 pracowników. Jesteśmy obecni w czterech województwach wschodniej i centralnej Polski. Na zakupy zapraszamy nie tylko w województwie mazowieckim, lecz także w podlaskim, lubelskim, a nawet warmińsko-mazurskim.
Topaz to sklepy różnej wielkości, zarówno duże supermarkety, jak i niewielkie sklepy osiedlowe, w których na klienta zawsze czeka fachowa i miła obsługa. Własny wypiek pieczywa, pyszne ciasta z własnej ciastkarni czy szeroki wybór wyrobów z tradycyjnej lady mięsno- wędliniarskiej powodują, że w sklepach Topaz można zawsze znaleźć niezbędne produkty na każdą kieszeń. To wszystko nie byłoby możliwe bez wykwalifikowanych działów wewnętrznych firmy, w tym przede wszystkim własnych magazynów. Dobrze zorganizowana logistyka oraz jej aktualny podział na Magazyn Centralny w Wężach k. Sokołowa Podlaskiego dystrybuujący produkty suche i Centrum Logistyczne Produktów Świeżych w Opolu Starym k. Siedlec pozwala dziś zaopatrywać sklepy Topaz w najlepszej jakości wyroby i towary w modelu 24-godzinym, w tym w trybie nocnym. Obydwa magazyny własne to już ponad 25 000 m2. Intuicyjny system automatyzujący proces zamawiania asortymentu przez sklepy, systemy obsługujące ich kompletację oraz sprawne wydanie, w które sieć zainwestowała w ostatnich latach, sprawia, że logistyka sieci jest jednym z fundamentów jej sprawnego działania. Niemal codziennie do miast i miasteczek, w których działa Topaz, wyjeżdża ponad 50 samochodów ciężarowych. Tak zorganizowani niezmiennie dążymy do powiększenia skali działania, ugruntowując przy tym naszą pozycję na rodzimym rynku.
Czy ekspansja zagranicznych sieci handlowych miała wpływ na Państwa działalność? Jaka przyjęli Państwo strategie konkurowania z nimi?
Trudno jest odpowiedzieć na takie pytanie, że ta ekspansja nie ma i nie miała znaczenia w naszej codzienności. Oczywiście, coraz silniejsza obecność zagranicznych sieci handlowych nie może przejść niezauważona. Śmiem jednak twierdzić, że nasza oferta jest dzięki temu tylko lepsza – optymalizujemy posiadany asortyment, negocjujemy warunki zakupu oraz sprzedaży, dostosowujemy nasze placówki do panujących trendów. Konsument tylko na tym zyskuje.
Topaz to nie tylko sklepy spożywcze. Rozwijają Państwo również własne stacje paliwowe. Niedawno uruchomiliście model samoobsługowy niedaleko Siedlec.
Samoobsługowa stacja paliw Topaz, uzupełniająca komplementarność usług dla konsumentów przy Centrum Logistycznym Produktów Świeżych w Starym Opolu i supermarkecie Topaz, to faktycznie nasze najnowsze dziecko. Automatyzacja procesów zamawiania produktów, kasy samoobsługowe w placówkach handlowych, teraz samoobsługowa stacja paliw Topaz… chcąc być silnymi na rynku i oferować klientowi nowe usługi, musimy podążać za aktualnymi trendami. Ta dywersyfikacja biznesu w naszej spółce jest jednak szersza aniżeli wspomniana stacja paliw. Choć najważniejszym trzonem działalności spółki Topaz są sklepy spożywcze, w tym sklepy własne, sklepy działające w modelu franchisingowym i segment HoReCa na czele z Topaz HoReCa, przedsiębiorstwo rozwija własne stacje benzynowe (w tym wspomnianą samoobsługową stację paliw), zakład rozbioru drobiu, parki handlowe, strefy ogrodowe, restauracje szybkiej obsługi „Top Drive”, browar restauracyjny „Brofaktura”, ciastkarnię „Natalia i Szymon”, butikowy Hotel&Spa Hetman w Siedlcach czy hotelowe pokoje samoobsługowe. Topaz to również inwestycje deweloperskie, z których wygody mieszkania we własnym M3 czy budownictwie segmentowym, cieszą się już setki klientów, a tylko w najbliższych miesiącach Topaz Inwest, realizujący te inwestycje, odda ponad 150 kolejnych mieszkań dla przyszłych mieszkańców. To jednak nie wszystko, już za chwile uruchomimy nowoczesną piekarnię, której wypieki, rzecz jasna, znajdą się w większości naszych sklepów.
Prowadzicie również punkty gastronomiczne. Jakie znaczenie ma dla Państwa ten sektor?
Działalność gastronomiczna to ciężki kawałek chleba. Decyzje o powstaniu naszych poszczególnych marek w ramach branży gastronomicznej w dużej części nie wynikały z pasji do restauratorstwa. Ta jednak niewątpliwie została mocno rozwinięta w ostatnich latach przez Prezesa Zarządu Zbigniewa Paczóskiego, który je nadzoruje. Jest to efekt poczucia chęci lub konieczności uzupełnienia komplementarności usług dla posiadanych przez nas punktów handlowych i nieruchomości. Dziś takie marki jak „Top Drive” czy „Brofaktura” są silnie rozpoznawalne w regionach, w których działają.
Jakie cechy uważa Pan za wyróżniające model franczyzowy Topaz w porównaniu z innymi modelami obecnymi na rynku?
Koncepcja modelu franczyzowego jest oparta na naszych sklepach własnych i silnie osadzona jest na własnych magazynach oraz logistyce. Chcąc rozwijać markę Topaz Express, przy tak potężnym rozwoju zagranicznych dyskontów, a także sklepów franczyzowych typu convenience, postanowiliśmy stworzyć nowy format franczyzy Topaz Express. Format ten jest skierowany do osób, które prowadzą własne sklepy, ale osiągane przez nie zyski nie są zadowalające. To wyjście naprzeciw potrzebom właścicieli lokali, którzy nie mają pomysłu na biznes oraz do ludzi młodych, potrzebujących wsparcia i pomocy w rozpoczęciu przygody z biznesem. Dajemy im gotowy model biznesowy z opracowanymi standardami operacyjnymi oraz marketingowymi.
Siec coraz większa wagę przywiązuje do zielonych rozwiązań. Już 80% Państwa sklepów korzysta z energii słonecznej, co pokrywa 1/4 rocznego zapotrzebowania na prąd. Jakie inne energooszczędne rozwiązania macie w planach?
W ostatnich latach spółka Topaz inwestuje we wszelkie działania EKO, które pozwalają na mniejsze zużycie energii i mniejszą szkodliwość dla planety. Instalacja paneli fotowoltaicznych, zakup systemu BBS oraz analizatorów optycznych do monitorowania zużycia energii w obiektach, montaż odzysków ciepła z chłodnictwa w nowoczesnej technologii, montaż i wymiana oświetlenia LED, recykling makulatury i folii, umowy w zakresie niemarnotrawieniu żywności z organizacjami pożytku publicznego, modernizacja instalacji grzewczych – to tylko niektóre działania, które spółka Topaz podjęła w tym temacie, poza wspomnianą przez Panią energią słoneczną z instalowanych paneli fotowoltaicznych. Warto tu dodać, że aktualnie przy wybranych lokalizacjach sieci trwa też instalacja stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Firma swoimi działaniami aktywnie mówi „Jesteśmy eko! ”, budując dzięki nim obraz firmy nie tylko zaradnej, lecz także przyjaznej dla otoczenia.
