Aż 93 % intensywnych użytkowników hulajnóg elektrycznych kupiłoby to urządzenie ponownie. W sezonie prawie 86 % z nich używa tego pojazdu co najmniej kilka razy w tygodniu, a co trzeci wykorzystuje swoją e-hulajnogę także zimą. „Jeźdźcy 2024”, którego partnerem strategicznym jest kampania Trzymaj Pion Grupy Żywiec, to pierwszy w Polsce raport, który fenomen popularności tych pojazdów ukazuje z punktu widzenia ich właścicieli.
Kampania społeczna Trzymaj Pion promuje odpowiedzialne podejścia do konsumpcji alkoholu oraz popularyzuje wiedzę dotyczącą bezpiecznych zachowań. W ten sposób Grupa Żywiec współpracuje z ekspertami, prowadzi badania oraz tworzy treści, których celem jest wspieranie konsumentów alkoholu w dokonywaniu świadomych wyborów. Działania oparte są na trzech filarach: przeciwdziałanie przedwczesnej inicjacji alkoholowej nastolatków, zapobieganie wypadkom komunikacyjnym po spożyciu alkoholu, a także promowaniu alternatyw dla alkoholu, czyli piw bezalkoholowych. Więcej o kampanii przeczytasz na stronie internetowej trzymajpion.pl.
„Mała” elektromobilność broni się sama
Respondenci w sondażu „Jeźdźcy 2024” to w większości użytkownicy doświadczeni – ponad 60 % z nich używa własnej e-hulajnogi od co najmniej dwóch lat, a prawie co czwarty przejechał już więcej niż 5000 km. Łącznie ponad 43 % ma kompetencje techniczne (czasem znaczne), a druga duża grupa (przeszło 41 %) intensywnie korzysta ze sprzętu.
Wbrew stereotypowi („elektryczna hulajnoga to zabawka dla młodzieży”), większość uczestników badania (61,5 %) to osoby między 30 a 50 rokiem życia (w ponad 90 % mężczyźni). W sezonie właściciele e-hulajnóg używają tego pojazdu co najmniej kilka razy w tygodniu – tak zadeklarowało 85,7 % respondentów. Jedna trzecia badanych wykorzystuje swoją hulajnogę elektryczną przez cały rok, także zimą.
Czy właściciele e-hulajnóg jeżdżą odpowiedzialnie?
Uczestnicy sondażu wybiórczo podchodzą do przepisów drogowych i przyznają, że niektóre z nich często łamią (w tym te dotyczące dozwolonej prędkości), ale zdają sobie sprawę z zagrożeń związanych z piciem alkoholu przed jazdą. Ponad 93 % badanych deklaruje, że nigdy nie złamało przepisów w tym zakresie. W tym 76,6 % respondentów nigdy nie zdarzyło się jeździć hulajnogą elektryczną pod wpływem alkoholu, a 16,6 % odpowiedziało, że „tak, ale po dawce poniżej 0,2 promila”. Niecałe 5 % przekroczyło dozwolony poziom alkoholu we krwi podczas jazdy, jednak był to odosobniony przypadek, a 2 % podejmuje taką decyzję od czasu do czasu.
– Większość działań dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego koncentruje się na kierowcach, dlatego też chcieliśmy skupić się na użytkownikach jednośladów – mówi Oliwia Tran, kierowniczka ds. zrównoważonego rozwoju w Grupie Żywiec. – Poza udziałem w powstaniu raportu „Jeźdźcy 2024”, wraz ze Stowarzyszeniem Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego stworzyliśmy „Przewodnik po przepisach ruchu drogowego”, skierowany właśnie do tej grupy Polaków. Publikacja zawiera m.in. aktualne przepisy dotyczące każdego z urządzeń wraz z ich specyfikacją. To niezbędne źródło wiedzy dla wszystkich uczestników ruchu drogowego – dodaje Oliwia Tran.
W styczniu 2025 r. Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce wystąpił z wnioskiem do rządu i parlamentu o wprowadzenie limitu 0,0 promila zawartości alkoholu we krwi u kierujących pojazdami – w tym dla prowadzących jednoślady. Obecnie dozwolony poziom to 0,2 promila. Do apelu przyłączyło się Partnerstwo dla Bezpieczeństwa Drogowego, zrzeszające kilkadziesiąt organizacji i firm działających na rzecz poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce.
Z wywrotką trzeba się liczyć – źródła zagrożenia
Najczęściej stosowanym środkiem ochrony osobistej podczas jazdy na e-hulajnodze jest kask: ponad 41 % respondentów jeździ „zawsze lub często” w kasku z ochroną szczęki a 31 % zakłada kask rowerowy. Stosunkowo częste są też rękawice oraz gogle lub okulary. 24 % uczestników badania nie stosuje zazwyczaj żadnych środków ochrony osobistej.
Prawie 83 % badanych nie miało nigdy zderzenia z innym uczestnikiem ruchu, jednak już tylko 45 % nigdy nie doświadczyło indywidualnego wypadku lub wywrotki. Jako ich przyczynę zdecydowanie najczęściej wskazywali niedostrzeżoną w porę przeszkodę na drodze (30,6 %) oraz poślizg (27,5 %).
Według respondentów trzy największe źródła zagrożenia dla użytkownika e-hulajnogi płynące ze strony otoczenia to: piesi wchodzący nieostrożnie na drogi dla rowerów (prawie 81 % wskazań); zaniedbana nawierzchnia drogi (70 %); kierowcy wymuszający pierwszeństwo (59 %). Za fundamentalnie najważniejszą zasadę dla bezpieczeństwa użytkownicy e-hulajnóg (prawie 69 % badanych) uważają ostrożną, defensywną jazdę z zachowaniem ciągłej czujności.
O badaniu:
Badanie „Jeźdźcy 2024” przeprowadził specjalistyczny serwis internetowy SmartRide.pl w czerwcu 2024 roku w postaci ankiety online, wypełnionej przez 350 respondentów, pozyskanych m.in. poprzez grupy tematyczne zrzeszające użytkowników elektrycznych hulajnóg w social mediach. Porusza również m.in. kwestię przestrzegania przepisów drogowych oraz relacji ze służbami mundurowymi, a także ubezpieczenia oraz przyszłych planów zakupowych. Cały raport jest dostępny do pobrania za darmo ze strony SmartRide.pl.
źródło: Grupa Żywiec
oprac.: K. Walkowiak
fot.: Bigstock
