Jak wynika z danych CMR, w grudniu 2019 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 mkw. była o 4,9% wyższa niż rok wcześniej, nieco wyższa niż przed rokiem była też liczba transakcji. W porównaniu z listopadem 2018 r. łączne obroty placówek małego formatu zwiększyły się o 4,6%.
Wzrost wartości sprzedaży w ujęciu miesiąc do miesiąca przy jednoczesnym spadku liczby transakcji (o 4%), to oczywiście efekt większych zakupów w okresie przedświątecznym. Sklepy małoformatowe nie są typowym miejscem do robienia dużych, świątecznych zakupów, ale nawet w mniejszych sklepach w grudniu można zaobserwować silne trendy powiązane z bożonarodzeniowymi tradycjami, a później z zabawą sylwestrową. Grudniowe wzrosty sprzedaży w małym formacie są wprawdzie niewielkie w porównaniu z supermarketami – według CMR Panel w sklepach powierzchni 301-2500 m2 (z wyłączeniem dyskontów) w grudniu 2019 r. wartość sprzedaży w grudniu była o 23% wyższa niż w listopadzie.
Grudzień to tradycyjnie miesiąc, kiedy swój szczyt sprzedaży osiągają alkohole mocne, zwłaszcza te pijane rzadziej, a także wina. W 2019 r. w grudniu wartość sprzedaży whisky była o 28% wyższa niż w listopadzie, wydatki na rum wzrosły o 50%, a na tequilę aż o 70%. Bardzo ważna dla kategorii alkoholowych jest zwykle końcówka roku – w br. w Sylwestra wódki czyste pojawiały się na co dziesiątym paragonie i odpowiadały za 11% obrotów sklepów małoformatowych. Hitem sylwestrowych paragonów było też oczywiście wino musujące, po które sięgał w tym dniu co piętnasty klient.
W grudniu lepiej niż w innych miesiącach sprzedaje się również większość kategorii kulinarnych (jak np. przyprawy czy tłuszcze), produktów używanych do wypieków oraz słodyczy prezentowych. W grudniu 2019 r. wydatki na praliny były o 80% wyższe niż w listopadzie, a sprzedaż dodatków do ciast (jak proszki do pieczenia, aromaty, polewy czy dekoracje) była o 150% wyższa niż w listopadzie. Sklepy małoformatowe są często ostatnią deską ratunku, gdy okazuje się, że brakuje nam jakiegoś produktu do przygotowania świątecznej potrawy lub trzeba dokupić upominek. Z analizy danych paragonowych wynika, że w Wigilię klienci częściej niż zwykle wpadali do sklepu małoformatowego po m.in. wódki czyste (pojawiały się na co 12. paragonie), ale większą niż zwykle popularnością cieszyły się również inne alkohole (w tym whisky czy wina), czekolady i praliny, a także baterie elektryczne. Wśród produktów kulinarnych kilkukrotnie częściej niż w całym roku na paragonach pojawiały się w tym dniu m.in. olej, majonez, przyprawy, bułka tarta oraz warzywa w puszkach.
Jak pokazują dane CMR, w grudniu 2019 r. średnia wartość koszyka zakupowego w sklepach małoformatowych wynosiła 17,6 zł, o 9% więcej niż w listopadzie. Średnia wartość transakcji rośnie zwykle przed świętami, kiedy do koszyków trafia więcej produktów, a klienci częściej sięgają po większe opakowania i towary z wyższej półki cenowej, w tym droższe alkohole. Tak też było w tym roku – tuż przed świętami oraz w Sylwestra średnia wartość produktów znajdujących się na jednym paragonie przekraczała 20 zł, a w samą Wigilię wynosiła aż 24,5 zł. W całym 2019 r. klienci sklepów małoformatowych wydawali na zakupy średnio 15,34 zł, o 6,5% więcej niż w 2018 r., jednak do tego wzrostu przyczyniły się głównie wyższe niż przed rokiem ceny.
Foto: iStock.com