Wprowadzone od czwartku godziny dla seniorów miały umożliwić seniorom bezpieczny zakup produktów podstawowych w sklepach spożywczych, aptekach i drogeriach. Jednak rozporządzenie zostało tak napisane, że w tym czasie dla klientów poniżej 60. roku życia niedostępne są też niektóre hurtownie, m.in. Selgros.
Zgodnie z rozporządzeniem rządu, godziny dla seniorów w dni powszednie od 10.00 do 12.00 obowiązują w obiektach i placówkach, których przeważająca działalność polega na sprzedaży żywności produktów kosmetycznych, artykułów toaletowych, środków czystości czy produktów leczniczych. Oznacza to, że dotyczą one małych sklepików spożywczych, dyskontów, super- i hipermarketów, drogerii i aptek. Ale nie tylko.
W przepisie nie znalazł się wyjątek dla sklepów hurtowych, sprzedających żywność czy kosmetyki. Czyli np. dla sieci Makro i Selgros, której z jednej mocno promują swoją ofertę dla klientów indywidualnych, ale z drugiej zakupy w ich halach robią mali sklepikarze czy pracownicy branży gastronomicznej. Oznacza to, że jeśli nie mają 60 lat, to w dni powszednie od 10.00 do 12.00, sklepy te są dla nich zamknięte. Może to im utrudniać prowadzenie biznesu.