Pomimo utrzymującej się dwucyfrowej inflacji i wbrew pesymistycznym prognozom dla gospodarki nastroje wśród polskich konsumentów pozostają na stabilnym, choć wciąż niskim poziomie. Wyraźną poprawę wskaźników widać w Unii Europejskiej, gdzie barometr po raz pierwszy od wielu miesięcy mocno odbił w górę.
Barometr Nastrojów Konsumenckich GfK, czyli syntetyczny wskaźnik ilustrujący aktualne nastroje Polaków w zakresie postaw konsumenckich, wyniósł w listopadzie br. -19,4 i wzrósł o 0,7 p.p. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Większy skok odnotowano w przypadku średniej unijnej, gdzie wynik okazał się o 3,3 p.p. lepszy niż w październiku (-25,8 vs. -29,1).
Według badań GfK w listopadzie Polacy gorzej niż przed miesiącem oceniali aktualną sytuację gospodarczo-ekonomiczną, zarówno w kontekście całego kraju, jak i domowych budżetów. Z nieco większym optymizmem spoglądali za to w przyszłość.
– Sytuacja w gospodarce i w portfelach Polaków robi się trudna, ale na szczęście nastroje nie uległy pogorszeniu. Przed dalszym spadkiem wskaźników zatrzymują nas m.in. nieznaczne wzmocnienie złotówki względem euro i dolara, brak kolejnych podwyżek stóp procentowych oraz bliskość Świąt, które zawsze wywołują w nas optymistyczny, pozytywny nastrój. Zmiany w naszym zachowaniu podczas zakupów jednak postępują. Na wzrosty cen odpowiadamy zaciskaniem pasa lub rezygnacją z niektórych kategorii. Rzadziej sięgamy po dobra luksusowe i te, które nie są dla nas produktami pierwszej potrzeby. Jest skromniej, ale zdecydowanie nie jest to czas zakupowej paniki i gwałtownej zmiany nastawienia. Teraz cała branża handlowa z uwagą i niepokojem wyczekuje pierwszego i drugiego kwartału przyszłego roku. Zdaniem wielu ekonomistów właśnie wtedy możemy spodziewać się odroczonego spowolnienia konsumpcji i co za tym idzie, kolejnego spadku nastrojów – mówi Barbara Lewicka, Senior Director Marketing & Consumer Intelligence w GfK.
W listopadzie br. ujemne nastroje konsumenckie dotyczyły wszystkich grup wiekowych analizowanych przez GfK. Najwyższy wynik odnotowano w grupie od 23 do 29 lat (-4,8) zaś najniższy (-26,5) zarejestrowano wśród osób w wieku od 40 do 49 lat. Pierwszy raz od dawna, to właśnie ta grupa okazała się najgorzej nastawioną do konsumpcji w całym zestawieniu. W poprzednich miesiącach br. niższe wyniki każdorazowo notowały starsze kategorie wiekowe.
W przypadku podziału na płeć różnice pomiędzy kobietami i mężczyznami pogłębiają się z miesiąca na miesiąc. W listopadzie wyraźnie gorsze nastroje utrzymywały się wśród kobiet (-23,3). Dla porównania wśród mężczyzn średnia wyniosła -15,3.
Znaczących różnic w nastrojach konsumenckich nie widać w przypadku podziału na miejsce zamieszkania, jednak duża dysproporcja pojawia się w zestawieniu różnych poziomów wykształcenia. Najlepsze nastroje GfK odnotowało wśród konsumentów z wykształceniem podstawowym (-3,1), zaś najgorsze u osób z wykształceniem średnim (-23,9).