Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), która śledzi zmiany cen żywności na świecie, podała, że w sierpniu ponownie poszły one w dół. Wyznaczany przez FAO indeks cen zmalał do 138 pkt. W lipcu był on o 2,7 pkt wyższy, zatem spadek wyniósł 1,9%.
W sierpniu malały ceny wszystkich kategorii produktów rolnych, które są uwzględnione w indeksie. Subindeks zbóż spadł o 2 pkt (1,4%), ale nadal znajduje się o 14,8 pkt (11,4%) powyżej wartości z sierpnia 2021 r. Ceny pszenicy spadły o 5,1%. Jednak utrzymywały się one na wyższym o 10,6% poziomie, w porównaniu z sierpniem 2021 r.
Subindeks olejów roślinnych zmalał o 5,5 pkt (3,3%) i usytuował się nieco poniżej poziomu z 2021 r. Do spadku przyczyniły się niższe światowe ceny oleju słonecznikowego, rzepakowego oraz palmowego. Cena oleju palmowego malała piąty miesiąc z rzędu m.in. dzięki możliwościom eksportowym Indonezji. Olej słonecznikowy taniał z powodu utrzymującego się niższego globalnego popytu.
O 3 pkt (2%) zmalały także ceny produktów mlecznych. Subindeks nadal był jednak wyższy aż o 27,3 pkt (23,5%) w porównaniu z sierpniem ubiegłego roku. Spadały np. ceny masła i mleka w proszku.
Staniało także mięso (o 1,8 pkt, tj. 1,5%). Tańsze jest przede wszystkim mięso drobiowe i wołowe. Z kolei wzrosły ceny wieprzowiny.
Od redakcji:
Mimo spadków cen na światowych rynkach w sklepach w Polsce wciąż jest drogo. Rosnąca inflacja, która w sierpniu br. wyniosła 16,1%, a także wzrost kosztów producentów w dalszym ciągu wywierają presję na ceny żywności. Jak mówi Waldemar Raczkiewicz, ekspert ekonomiczny ING Banku Śląskiego: “Jeżeli ceny surowców energetycznych nie znajdą się na zdecydowanie niższych poziomach, trudno będzie o niższe poziomy cen produktów żywnościowych.”
źródło: rp.pl
