Deloitte: Trzy czwarte Polaków spodziewa się wzrostu cen paliw

Gospodarka

Deloitte: Trzy czwarte Polaków spodziewa się wzrostu cen paliw

16 listopada 2023

Jak wynika z 48. edycji badania Consumer Signals, nowej odsłony Global State of the Consumer Tracker autorstwa firmy doradczej Deloitte, perspektywa rosnących cen nadal determinuje nastroje mieszkańców Polski. Najwięcej obaw przyciągają ceny paliw, których wzrostu spodziewa się aż o 15 p.p. więcej osób niż podczas poprzedniej edycji badania, która miała miejsce trzy miesiące temu. Utrzymująca się wysoka inflacja sprawia, że czterech na dziesięciu badanych ma problemy z odłożeniem pieniędzy na koniec miesiąca, a jedynie co trzeci badany spodziewa się poprawy sytuacji finansowej w przyszłości.

Zainicjowane na początku 2020 r. badanie Deloitte Global State of the Consumer Tracker poświęcone było nastrojom konsumenckim w czasach pandemii koronawirusa. Po ponad trzech latach zapotrzebowanie na regularne monitorowanie kondycji finansowej gospodarstw domowych, kształtowanej przez takie czynniki jak wysoka inflacja oraz skutki kryzysów politycznych i gospodarczych, jest nadal wysokie. Po blisko trzech i pół roku jedno z najważniejszych badań konsumenckich zostało dopasowane do bieżących potrzeb rynku. Jako Consumer Signals nadal będzie dostarczało regularne wyniki ankiety, przeprowadzanej wśród 1 tys. konsumentów pochodzących z 20 krajów na całym świecie, w tym z Polski. Dzięki niemu uczestnicy rynku będą mogli nadal sprawdzać nastroje finansowe panujące w społeczeństwie oraz analizować ich wpływ na decyzje zakupowe konsumentów.

Rosnące ceny niepokoją Polaków

Utrzymująca się wysoka inflacja nadal w największym stopniu kształtuje nastroje mieszkańców Polski dotyczące stanu finansów osobistych. Oceniający swoją sytuację ekonomiczną jako gorszą niż rok wcześniej nadal stanowią równo połowę ankietowanych. Brak zmian widać również w grupie badanych niebędących w stanie odłożyć pieniędzy na koniec miesiąca (37% odpowiedzi). W porównaniu z końcówką sierpnia odsetek deklarujących brak zdolności do poniesienia niespodziewanego wydatku nieco spadł, aczkolwiek nadal wynosi on ponad 50%. Wszystkie te czynniki sprawiają, że coraz mniej osób z optymizmem patrzy w przyszłość. Pod koniec wakacji 40% ankietowanych wyrażało oczekiwanie poprawy osobistej sytuacji finansowej. Trzy miesiące później jest ich o 4 p.p. mniej.
– Chociaż tempo wzrostu cen w Polsce systematycznie spada, to koszty życia nadal stanowią duże wyzwanie dla wielu konsumentów. Szczególnie niepokojący jest wysoki odsetek osób niebędących w stanie oszczędzić jakiejkolwiek sumy. Brak takiej zdolności utrudnia osiąganie osobistych celów finansowych, jak również negatywnie wpływa na samopoczucie. Co więcej, regularny niedobór środków może skłaniać do zaciągnięcia kredytu lub pożyczki. Warto jednak pamiętać, że taka decyzja powinna być podejmowana świadomie. W przeciwnym wypadku istnieje duże ryzyko wpadnięcia w spiralę zadłużenia – mówi Michał Pieprzny, partner, lider Consumer Industry w Polsce, Deloitte

Surowce w górę

Dalszego wzrostu cen najczęściej kupowanych produktów obawia się ponad połowa ankietowanych Polek i Polaków. Zbliżony do rozkładu odpowiedzi sprzed dwóch miesięcy jest także odsetek spodziewających się wzrostu cen żywności: 68% obecnie vs. 65% w poprzednim badaniu. 74% ankietowanych przewiduje wyższe koszty prądu, gazu, oleju opałowego i innych mediów, co stanowi wzrost o 7 p.p. w porównaniu z sierpniem 2023 r. Największą zmianę widać z kolei w segmencie cen paliw. 76% odpowiedzi wskazuje na podwyżkę cen benzyny, oleju napędowego i gazu, co oznacza wzrost o 15 p.p. w porównaniu z końcem wakacji.
Niepokoje dotyczące przyszłych poziomów cen dotyczą nie tylko Polski, ale również innych krajów zarówno w Europie, jak i na świecie. Największy odsetek mieszkańców obawiających się dalszych wzrostów kosztów odnotowano w RPA (89%), we Francji (85%), w Kanadzie (85%) oraz w Hiszpanii (84%). Na drugim krańcu zestawienia obaw dotyczących inflacji znajdują się Arabia Saudyjska (67%), Japonia (67%), Korea Południowa (66%) i Chiny (44%).

– Jesteśmy w takim okresie roku, że wiele osób ze szczególnym niepokojem przygląda się cenom surowców energetycznych, spodziewając się tu istotnych wzrostów. Kluczowym czynnikiem determinującym ten obszar będzie sytuacja na Bliskim Wschodzie i jej wpływ na rynek energii. Jakkolwiek pewną nadzieją w tym obszarze może być kondycja polskiej waluty, szczególnie w stosunku do dolara, który jest głównym wyznacznikiem dla wyceny surowców energetycznych. Tutaj widać powody do ostrożnego optymizmu, bowiem umacniająca się złotówka daje szansę na ograniczenie tempa wzrostu cen surowców – mówi Anna Rączkowska, partnerka, liderka Consumer Industry w Polsce, Deloitte.

źródło: Deloitte
Oprac.: Klaudia Walkowiak