Narodowy Bank Polski opracował dane dotyczące inflacji w listopadzie br. oraz przedstawił swoje perspektywy na najbliższy rok. Dynamika cen żywności pozostanie na stabilnym poziomie i będzie się wahać w granicach 2,5-3,3%.
Roczna dynamika cen żywności w ostatnich miesiącach obniżyła się (do 2,3% we wrześniu) wskutek wysokiej podaży niektórych surowców rolnych oraz wysokiej bazy odniesienia sprzed roku. Najsilniej w kierunku spadku dynamiki cen żywności oddziaływał spadek cen owoców oraz obniżenie się dynamiki cen masła, nabiału i mięsa. Z kolei dynamika cen warzyw oraz pieczywa i produktów zbożowych wzrosła w następstwie suszy i związanego z nią spadku produkcji.
Szacuje się, że według dostępnych prognoz, inflacja w perspektywie roku nieco wzrośnie, ale będzie zbliżona do 2,5%. Eksperci NBP oceniali także, że w kolejnych miesiącach wzrosnąć może dynamika cen żywności w związku z suszą w miesiącach letnich.
Pomimo proinflacyjnego oddziaływania czynników popytowych i kosztowych inflacja cen żywności będzie kształtować się w horyzoncie projekcji na poziomie niższym niż w 2017 r. Będzie to spowodowane wygaśnięciem wpływu niekorzystnych warunków podażowych i ograniczeniem niedoborów na rynkach niektórych surowców i produktów rolnych, które przyczyniły się do wzrostu w ub.r. cen owoców, warzyw, mięsa oraz nabiału.
Według szacunków NBP w 2018 r. żywność zdrożeje w stosunku rocznym o 2,8%, w 2019 r. będzie to 3,3%, natomiast w 2020 r. znów 2,8%.
Foto: Pixabay