Czy Polacy marnują żywność? FRoSTA zbadała nasze nawyki

Czy Polacy marnują żywność? FRoSTA zbadała nasze nawyki

04 września 2025

Marnowanie jedzenia to nadal codzienność wielu polskich domów. Problemem są za duże porcje, nieprzemyślane zakupy i „gubienie” produktów w lodówce. Według szacunków w Polsce wyrzuca się ponad 5 mln ton żywności rocznie, co niesie ze sobą konsekwencje ekonomiczne i ekologiczne[1]. Przy okazji Międzynarodowego Dnia Świadomości o Marnowaniu Żywności, obchodzonego 29 września, sprawdzamy, czy Polacy mają świadomość marnowania jedzenia i czy znają ideę „zero waste”.

Zero waste: modne hasło czy codzienna praktyka?

Choć termin „zero waste” jest obecny w mediach i rozmowach o ekologii, to 46 % ankietowanych przez FRoSTĘ Polaków nie kojarzy tego określenia z gotowaniem. Te osoby, które wiedzą, czym jest „zero waste”, wiążą to pojęcie z niemarnowaniem żywności (33 %), wykorzystaniem wszystkiego w kuchni, dbaniem o środowisko, segregacją odpadów, kompostowaniem, kupowaniem jedzenia do wykorzystania w całości oraz wykorzystaniem produktów z krótką datą ważności (razem: 9,5 %). Pojawiały się również odpowiedzi określające „zero waste” jako zdrowe jedzenie, styl życia, brak chemii i konserwantów.

Mimo to, nawet jeśli nie wszyscy potrafią dokładnie zdefiniować ideę „zero waste”, codzienne nawyki Polaków pokazują, że stosują się do tych zasad. 68 % Polaków deklaruje, że nie wyrzuca żywności. Badanie FRoSTY wykazało, że idea niemarnowania jedzenia jest szczególnie bliska osobom po 60. roku życia – w tej grupie deklaruje ją 81 % ankietowanych. Natomiast 8% Polaków sporadycznie lub nigdy nie stosuje się do zasady „zero odpadków” i „zero marnowania”. Swobodne podejście do tematu marnowania i niemarnowania jedzenia ma co czwarta osoba.

Polacy wykazują się pomysłowością, jeśli chodzi o to, co robić, by nie wyrzucać jedzenia. Do najpopularniejszych sposobów należy odgrzewanie dań z dnia poprzedniego (71% ankietowanych), gotowanie na kilka dni (65 %) oraz mrożenie potraw gotowanych w domu (49 %). Te dwa ostatnie sposoby to domena kobiet: 70% kobiet gotuje dania od razu na kilka dni (vs 30% mężczyzn) oraz 55 % z nich najczęściej mrozi jedzenie (vs 45 % mężczyzn).

Jak wynika z badania FRoSTY, Polacy wiedzą, że obierki ziemniaków, liście kalafiora czy kilkudniowy chleb mogą zyskać drugie życie w formie chrupiących chipsów, aromatycznej zupy lub domowych grzanek. Do innych, wskazanych przez ankietowanych, pomysłów na gotowanie w duchu „zero waste” należą gotowanie z obierków lub pozornie zbędnych części produktów (16 %) i wykorzystanie pozostałości z gotowania do innych dań (1 %).

W codziennym życiu niemarnowanie jedzenia wiąże się także z przechowywaniem produktów w taki sposób, by jak najdłużej zachowały świeżość. Oczywistymi miejscami gromadzenia zapasów są lodówka i zamrażalka. Tak robi zdecydowana większość Polaków: lodówkę wskazało 79 % badanych, a zamrażalkę 56 %.

Dane z badania FRoSTY pokazują, że świadomie korzystamy z prostych i skutecznych rozwiązań, które pomagają ograniczyć wyrzucanie żywności.

– W FRoŚCIE wierzymy, że codzienne decyzje podejmowane w kuchni mają realny wpływ na ograniczanie marnowania żywności. Dobrym przykładem jest większość mrożonek, dzięki którym łatwo wykorzystać dokładnie taką ilość produktu, jaka jest potrzebna, a resztę odłożyć na później. To proste rozwiązanie pozwala zachować świeżość i uniknąć strat. Jeśli takie nawyki wejdą w naszą codzienność, ilość jedzenia wyrzucanego do kosza może się zmniejszyć, a w naszych domach będziemy świadomie podchodzić do tego, co znajduje się na naszych stołach – mówi Aleksandra Wysocka, Marketing Director FRoSTY.

Gotowanie w duchu „zero waste” to nie tylko modny termin, ale praktyka możliwa do wprowadzenia na co dzień. Zmiana może zacząć się od drobnych kroków, a jej pozytywne skutki wypłyną pozytywnie na środowisko i oszczędność.

[1] Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Żywność to wartość, https://www.gov.pl/web/rolnictwo/4xp-czyli-szanuj-zywnosc

źródło: FRoSTA
oprac.: K. Walkowiak
fot.: Bigstock