Analitycy prognozują, że pod koniec marca ceny paliw na stacjach nadal będą spadać, jednak trend ten powoli dobiega końca. Wskazują oni, że dalszym obniżkom nie sprzyjają warunki na rynku naftowym i walutowym, a także wzrost marż właścicieli stacji.
Mimo zakończenia przeceny na rynku hurtowym, analitycy portalu e-petrol.pl przewidują, że na stacjach wciąż mogą występować niewielkie korekty cen w dół. Według ich prognoz na koniec marca ceny paliw mogą wynosić: 5,88-5,99 zł/l dla benzyny 95, 5,99-6,11 zł/l dla oleju napędowego oraz 3,10-3,17 zł/l dla autogazu.
Z najnowszych danych wynika, że w mijającym tygodniu benzyna 95-oktanowa potaniała o 1 grosz, osiągając średnią cenę 5,98 zł/l. Znaczniejszy spadek odnotowano w przypadku diesla, którego cena po obniżce o 5 groszy wynosi obecnie 6,12 zł/l. Autogaz potaniał o 2 grosze, a jego średnia cena to 3,15 zł/l.
“Na rynku hurtowym notujemy w tym tygodniu dawno niewidziany wzrost cen” – informują analitycy. Ich zdaniem zmiana trendu spadkowego wynika z utrzymującej się ceny ropy Brent powyżej 70 dolarów za baryłkę oraz osłabienia złotego wobec amerykańskiego dolara w ostatnich dniach.
“W efekcie benzyna bezołowiowa 95 jest przez krajowych producentów wyceniana dzisiaj średnio na 4546,20 zł/m sześc. To wzrost o 63 zł w porównaniu do ubiegłego piątku. Olej napędowy na przestrzeni tygodnia podrożał o 40,80 zł i kosztuje aktualnie w rafineriach 4705,60 zł/m sześc.” – informują analitycy.
źródło: PAP/e-petrol
oprac.: K. Walkowiak