Ceny drobiu znowu poszły w górę

Gospodarka

Ceny drobiu znowu poszły w górę

15 września 2020

Ceny drobiu w sklepach poszły w górę o 6,4%, porównując dane z ostatnich trzech miesięcy i z analogicznego okresu zeszłego roku. Ze wszystkich badanych formatów jedynie w hipermarketach odnotowano spadek cen. Eksperci prognozują, że jeżeli branża drobiarska nie wyjdzie z problemów, to na rynku może być jeszcze drożej. Ale widać też szansę na to, żeby jesienią ceny stanęły w miejscu bądź nawet lekko się obniżyły.

Z raportu agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland oraz serwisu DING.pl wynika, że przez ostatnie trzy miesiące mięso drobiowe w promocji podrożało o 6,4%. Ceny produktów sprzedawanych luzem wzrosły o 5%, a paczkowanych – o 7,8%. – Załamuje się produkcja, bo zamknęły się i powoli próbują się ponownie otwierać rynki eksportowe. To wywołało redukcję stad i spadek podaży. Do tego zdrożały pasze. Ponadto podniosły się wymogi sanitarne i wzrosły koszty opakowań w związku z wchodzącym w życie podatkiem plastikowym – mówi dr Maria Andrzej Faliński ze Stowarzyszenia Forum Dialogu Gospodarczego.

W tym samym czasie, gdy ceny mięsa drobiowego poszły w górę o 6,4%, np. wieprzowina potaniała o 4,1%. – Drób zawsze dobrze się sprzedaje, nawet przy lekkich podwyżkach. Jest w końcu najchętniej kupowanym rodzajem mięsa przez Polaków. Wieprzowina cieszy się mniejszą popularnością, bo jest droższym mięsem. Dopiero gdy jest przeceniania, ma szansę stać się atrakcyjniejszą opcją dla klientów – komentuje Bartłomiej Domański z Hiper-Com Poland.

Patrząc na poszczególne formaty, widać, że drób, sprzedawany luzem i paczkowany, najbardziej zdrożał w supermarketach – o 7,3%. W dyskontach poszedł w górę o 3,9%, a w sieciach typu convenience – o 0,9%. Natomiast w hipermarketach potaniał o 4,9%.

– Największe podwyżki w supermarketach można wyjaśnić chęcią zarobienia na tanim mięsie drobiowym w skupie. To zapewne pomaga sklepom w odrabianiu strat z początku pandemii. Natomiast spadek cen w hipermarketach można wytłumaczyć pogarszającą się sytuacją tego formatu. Obniżki są próbą wzmocnienia pozycji tego typu sklepów na rynku – uważa Michał Majszczyk z Hiper-Com Poland.

Analizę wykonali eksperci z agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland oraz serwisu DING.pl. Porównane zostały ceny rabatowe obowiązujące od początku czerwca do końca sierpnia br. i w analogicznym okresie w ub.r. W sumie sprawdzono ponad 3,6 tys. akcji promocyjnych i blisko 1,6 tys. gazetek handlowych we wszystkich dostępnych na rynku dyskontach, hipermarketach, supermarketach, sieciach convenience i cash&carry.