Brytyjsko-Polska Izba Handlowa promuje eksport polskich jabłek na Wyspy

Aktualności

Brytyjsko-Polska Izba Handlowa promuje eksport polskich jabłek na Wyspy

Mimo to, że Polska jest największym eksporterem jabłek na świecie, w 2013 roku, Polska uplasowała się na dalekim, trzynastym miejscu wśród eksporterów jabłek do Wielkiej Brytanii. Polska eksportuje ponad 16 razy mniej niż Republika Południowej Afryki. Według danych przedstawionych przez uktradedata.co.uk, wśród państw znajdujących się w pierwszej dziesiątce, aż połowa z nich (Brazylia, Chile, Nowa Zelandia, Stany Zjednoczone i wspomniane wcześniej RPA,) to kraje znajdujące się poza Europą.

Polska jest jednym z największych eksporterów jabłek na świecie, jednak nasz owoc wciąż nie jest doceniany w kraju Wyspiarzy. Chociaż jego eksport do Wielkiej Brytanii monotonnie rośnie – w 2009 roku przyniósł on dochód w wysokości 1,6 mln funtów, a cztery lata później osiągnął wartość 5,7 mln funtów, to wciąż oscyluje on w granicach 1%-1,5% całkowitej wartości eksportu jabłek do Wielkiej Brytanii.

W obliczu rosyjskiego embargo nałożonego na Polskę, nasi producenci powinni dokonać zwrotu ze wschodu na zachód, między innymi do Wielkiej Brytanii, której mieszkańcy nie mieli zbyt wielu okazji do tego, aby zasmakować w polskich owocach jabłoni. Polskie jabłka również, mogłyby być wykorzystywane w produkcji brytyjskiego cydru, którym od wielu lat sławi się całe Królestwo, będące głównym konsumentem i eksporterem tego napoju niskoalkoholowego na świecie.

Wartość importowanych jabłek do Wielkiej Brytanii w ubiegłym roku osiągnęła wartość 391,3 miliona funtów, z czego jedynie 5,7 miliona trafiło do kieszeni polskich eksporterów. Dla porównania, Republika Południowej Afryki zarobiła aż 94,2 miliona funtów, Francja niewiele mniej bo 93,2 miliona, a trzeci największy eksporter jabłek do Anglii – Nowa Zelandia: 46,2 mln (źródło: UK Trade Data 2013).

Wartość eksportu soku jabłkowego na Wyspy (którego większość wykorzystywana jest do produkcji cydru) wyniosła w 2013 roku 54,8 miliona funtów, z czego 3,3 miliony stanowił eksport z Polski. W tym samym roku, Wielka Brytania importowała cydr i perry (wino gruszkowe), o równowartości 163,4 milionów funtów (import z Polski stanowił tylko 23,700 tysięcy funtów).  – Ochłodzenie stosunków na linii Warszawa-Moskwa, będące konsekwencją nałożonego na Polskę rosyjskiego embargo, może w dużym stopniu przyczynić się do rozkwitu relacji handlowych z Londynem, szczególnie w kontekście importu polskich jabłek do Wielkiej Brytanii, będącej liderem w produkcji, konsumpcji, eksportu i importu cydru na świecie. Brytyjsko-Polska Izba Handlowa wspiera każdy krok mogący przyczynić się do zaciśnięcia współpracy gospodarczej obu państw – mówi Michael Dembinski (BPCC Chief advisor).

Żródło: British Polish Chamber of Commerce