Rok 2024 przyniósł branży napojowej długo oczekiwaną stabilizację oraz wzrost sprzedaży, jednak przedsiębiorcy coraz częściej wyrażają obawy związane z nadchodzącymi regulacjami. Wartość rynku wód butelkowanych wzrosła o ponad 10 %, osiągając 7,5 miliarda złotych, a sprzedaż napojów gazowanych przekroczyła 8,3 miliarda złotych, notując wzrost o 9 %. Mimo pozytywnych trendów branża stoi przed wyzwaniami związanymi z wdrożeniem systemu kaucyjnego, reformą Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP), rozporządzenie PPWR oraz rosnącymi kosztami operacyjnymi.
Według danych NielsenIQ dla Krajowej Izby Gospodarczej “Przemysł Rozlewniczy”, w 2024 roku sprzedaż wód butelkowanych wzrosła o ponad 10 % wartościowo oraz ok. 6,5 % wolumenowo, co przełożyło się na łączną sprzedaż przekraczającą 4,5 miliarda litrów. Średnie spożycie na mieszkańca wzrosło do poziomu 120 litrów per capita, co oznacza dalszą popularyzację tej kategorii wśród konsumentów.
Równie dobrze radziła sobie kategoria napojów gazowanych (CSD), która zanotowała wzrost wartościowy na poziomie ok. 9 %, osiągając wartość sprzedaży przekraczającej 8,3 miliarda złotych. Sprzedaż wolumenowa wzrosła o ok. 3,5 %, co pokazuje utrzymującą się popularność tej kategorii napojów wśród konsumentów.
Podobne wzrosty zanotowała kategoria napojów energetycznych i sportowych, których wartość sprzedaży wzrosła o ponad 8 %, a wolumen sprzedaży o ok. 7 %. Wzrost popularności tego segmentu jest konsekwencją rosnącego zainteresowania produktami funkcjonalnymi i wspierającymi aktywny tryb życia.
W przeciwieństwie do innych kategorii, rynek soków, nektarów i napojów (kategoria SNN) znalazł się w trendzie spadkowym. Wartość sprzedaży wzrosła jedynie o 1,2 %, co w obliczu rosnących kosztów surowców i inflacji oznacza realny regres. Wolumen sprzedaży spadł ok. 5 %, kontynuując negatywny trend z poprzedniego roku.
System kaucyjny i reforma ROP – największe wyzwania 2025 roku
Branża napojowa stoi przed kluczowymi zmianami legislacyjnymi, które wejdą w życie w 2025 roku. Największym wyzwaniem dla producentów będzie wdrożenie systemu kaucyjnego, który obejmie butelki PET do 3 litrów, puszki metalowe oraz szklane butelki zwrotne do 1,5 litra. Koszty wprowadzenia systemu będą istotnie oddziaływać na działalność gospodarczą przedsiębiorstw branży napojowej.
– System kaucyjny z pewnością poprawi poziom selektywnej zbiórki odpadów, jednak obawiamy się jego wpływu na zwrotność opakowań szklanych. Może się okazać, że wprowadzenie systemu kaucyjnego paradoksalnie utrudni obrót butelkami szklanymi zwrotnymi, co stanowi realne zagrożenie dla już istniejących, dobrze funkcjonujących rozwiązań – ostrzega Lizak.
Jeszcze większe kontrowersje budzi reforma Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP), która zakłada centralizację środków w Narodowym Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Model ten wzorowany jest na systemach węgierskim i chorwackim, które okazały się mało efektywne i kosztowne dla przedsiębiorców.
– System ROP, w zaproponowanej formie, doprowadzi do znaczącego wzrostu kosztów dla producentów, a co za tym idzie – także dla konsumentów. W obecnej sytuacji gospodarczej nie możemy pozwolić sobie na wprowadzenie nieefektywnego modelu, który dodatkowo podniesie ceny produktów i osłabi konkurencyjność polskiej gospodarki – podkreśla Lizak.
Apel branży o stabilne otoczenie prawne
Cała branża spożywcza, reprezentowana przez 37 organizacji, w tym Krajową Izbę Gospodarczą Przemysł Rozlewniczy, apeluje o wycofanie obecnych założeń ustawy ROP, zaproponowanych przez Ministerstwo Klimatu i wypracowanie bardziej efektywnych i rynkowych rozwiązań selektywnej zbiórki i recyklingu.
„Nie jesteśmy przeciwni regulacjom, ale muszą one być przemyślane i dostosowane do realiów rynkowych. Apelujemy o konstruktywną współpracę wszystkich środowisk i wypracowanie z Ministerstwem Klimatu i Środowiska rozwiązań, które wspierają recykling i nie prowadzą do drastycznego wzrostu kosztów i spadku konkurencyjności polskiej branży napojowej” – podsumowuje Lizak.
Branża napojowa wchodzi w 2025 rok z dobrymi wynikami sprzedażowymi, ale także z rosnącymi wyzwaniami legislacyjnymi. Ostateczny wpływ nadchodzących regulacji na rynek zależy od sposobu ich wdrożenia oraz elastyczności rządu w uwzględnianiu postulatów przedsiębiorców.
źródło: Krajowa Izba Gospodarcza “Przemysł Rozlewniczy”
oprac.: K. Walkowiak
fot.: BigStock