Październik w tym roku to gorący okres w Biedronce. Co tydzień nowe placówki będą otwierać się w całej Polsce. Na klientów z okazji otwarć czekać będą produkty w niskich cenach, degustacje i inne dodatkowe atrakcje.
Biedronka przyspiesza tempo otwarć – tylko 30 września otworzyły się aż 4 sklepy w regionach całej Polski. Otwarcia odbyły się w Świeciu na Kujawach, lubuskiej Konotopie, małopolskich Mokrzyskach i dolnośląskiej Oławie. Kolejne dni października przyniosą następne wielkie otwarcia – klienci odwiedzą nowe sklepy m.in. w Gdyni i Nowym Sączu, a także zmodernizowane sklepy w Łodzi i Częstochowie.
– Współcześnie klient od nowoczesnej sieci handlowej oczekuje nie tylko dużego asortymentu, ale również zastosowania innowacyjnych rozwiązań usprawniających zakupy. Z każdym tygodniem staramy się otwierać nowe placówki lub te które zmodernizowaliśmy do najnowszego standardu. Sklepy, które uruchamiamy zyskują nowe oblicze, są jeszcze bardziej przestronne i intuicyjne dla klientów. Każdemu otwarciu towarzyszą duże rabaty, a po zakupach zapraszamy naszych klientów na degustacje kawy, ciast czy pieczywa. Nie zapominamy również o najmłodszych – dla nich przygotowujemy balony i animacje – mówi Szymon Sochacki, dyrektor ds. marketingu operacyjnego w sieci Biedronka
W nowych Biedronkach oprócz wysokiej jakości produktów spożywczych można znaleźć szeroką gamę artykułów gospodarstwa domowego, tekstyliów, czy elektroniki użytkowej w specjalnych, obniżonych cenach.
Miejscowości, w których otwierane są nowe Biedronki są bardzo zróżnicowane, dla przykładu pierwsza Biedronka w Mokrzyskach przypada na 3200 mieszkańców, czyli wszystkich tam zameldowanych. Dla porównania po otwarciu 26. sklepu w Gdyni, na jedną Biedronkę będzie tam przypadało 9500 mieszkańców.
Na koniec pierwszej połowy 2019 r. Biedronka liczyła 2916 sklepów, które odwiedzało średnio 4 mln klientów w ponad 1100 miejscowościach w całej Polsce, celem na ten rok jest 3000 sklepów.