Wskaźnik Przyszłej Inflacji (WPI), prognozujący z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem kierunek zmian cen towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2016 r. wzrósł o 0,6 punktu w stosunku do wartości z ubiegłego miesiąca – podaje BIEC.
Był to ósmy z rzędu wzrost wskaźnika. Co więcej, przyrosty te w ostatnich miesiącach są coraz wyższe. Jednocześnie, wskaźnik zbliżył się do umownej – wyznaczonej na podstawie danych historycznych – granicy pomiędzy stanem deflacji a inflacji. Wszystkie składowe wskaźnika w tym miesiącu wskazywały na wyższe prawdopodobieństwo wzrostu cen niż ich dalszego spadku. Biorąc pod uwagę wyprzedzenia wskaźnika w stosunku do raportowanych danych na temat CPI, można przypuszczać, iż na przełomie bieżącego i przyszłego roku deflacja odpuści. Istotne dla kształtowania się zmian cen konsumpcyjnych będą w najbliższym czasie ceny ropy naftowej oraz kurs złotego. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym pojawieniu się inflacji będzie również spodziewany w drugiej połowie br. wzrost konsumpcji indywidualnej.