*artykuł zewnętrzny*
Masz 50 000 zł i chcesz kupić samochód? To budżet, który daje już spory wybór, ale musisz zdecydować – nowy, z salonu czy używany, ale lepiej wyposażony? I jedno, i drugie rozwiązanie ma sens. Sęk tkwi w tym, czego tak naprawdę potrzebujesz, biorąc pod uwagę Twoje preferencje i styl życia.
Kupno samochodu to nie tylko wybór modelu, ale cała strategii. Nowe auto kusi gwarancją i brakiem historii, ale używane może zaoferować znacznie więcej – zwłaszcza jeśli dobrze poszukasz. Co się bardziej opłaca w 2025 roku?
Czy można kupić nowy samochód do 50 000 zł?
Jeszcze kilka lat temu odpowiedź byłaby twierdząca bez większego problemu. Dziś jest trudniej, ale wciąż da się coś znaleźć. Do 50 000 zł nie kupisz auta klasy kompaktowej ani SUV-a z pełnym wyposażeniem, ale podstawowa wersja miejskiego modelu wciąż wchodzi w grę. Trzeba się liczyć z tym, że będzie to raczej mniejsze auto typu segment A, ewentualnie B z podstawowym silnikiem, często bez klimatyzacji czy zaawansowanych systemów wspomagania.
Na rynku są jeszcze takie propozycje jak Dacia Sandero, Fiat Panda, Hyundai i10 czy Mitsubishi Space Star – wersje bazowe, ale nowe, z pełną gwarancją i zerowym przebiegiem. Jeśli zależy Ci na spokoju ducha, jeździsz głównie po mieście i nie potrzebujesz dużego bagażnika, to mogą one być strzałem w dziesiątkę.
Zalety i wady kupna nowego samochodu
Kupno nowego auta to przede wszystkim pewność co do stanu technicznego. Masz też gwarancję producenta – zwykle od 3 do 7 lat – więc przez kilka lat nie musisz się martwić o koszty napraw, przeglądy czy ukryte wady. Do tego dochodzi brak historii. Nikt wcześniej nie eksploatował samochodu, nie kręcił licznika, nie miał kolizji. Ty jesteś pierwszym właścicielem, wszystko zaczyna się od zera. Nowe auto to także możliwość skonfigurowania wyposażenia pod siebie, choć przy budżecie do 50 000 zł opcje będą ograniczone. Wiele modeli w tej cenie będzie dostępnych od ręki, ale najczęściej w bardzo podstawowej wersji.
Są też wady. Największa? Utrata wartości. Nowe auto po wyjeździe z salonu traci średnio 10–20% ceny. Po roku często jest to nawet 30%. To oznacza, że za dwa lata możesz mieć samochód wart znacznie mniej, niż na niego wydasz. W dodatku w tej cenie wybierasz z ograniczonej puli modeli często z ubogim wyposażeniem, słabszym silnikiem i bez większych udogodnień.
Używane auto do 50 000 zł – jakie plusy i minusy ma taki zakup?
Kupując używane auto do 50 000 zł, masz znacznie większy wybór i to nie tylko w kwestii marek, ale też segmentów, silników, wyposażenia. W tej cenie kupisz kilkuletniego SUV-a, bogato wyposażoną limuzynę albo dynamiczny kompakt z automatem, kamerą cofania i systemem multimedialnym. Możesz nawet szukać aut maksymalnie 4–5-letnich, które nadal mają aktualną gwarancję producenta. To też świetny budżet, jeśli myślisz o samochodzie z rynku premium. Takie marki jak Audi, BMW czy Volvo z roczników 2017–2019 są realnie w Twoim zasięgu. Oczywiście będą to auta z przebiegiem i po gwarancji, ale często bardzo dobrze utrzymane i regularnie serwisowane.
Kupując używane auto, omijasz największy spadek wartości – to ktoś inny już za niego zapłacił. Ty możesz korzystać z pojazdu, który jeszcze długo posłuży. W dodatku łatwiej o elastyczne negocjacje w kontekście ceny.
Największym minusem zakupu używanego auta jest jednak to, że to ,,jajko niespodzianka’’. Nie wiesz do końca, co jest w środku, a po czasie mogą wyjść na jaw ukryte wady, które będą kosztowne w usunięciu.
Na stronie https://rankomat.pl/samochod/suv-do-50-tys znajdziesz ranking SUV-ów do 50 000 zł. Jeśli interesuje Cię tego typu pojazd, sprawdź zestawienie, a może znajdziesz tam auto dla siebie.
Na te rzeczy zwróć uwagę, kupując używane auto
Zakup używanego auta to nie tylko okazja, ale i ryzyko. Trzeba wiedzieć, na co patrzeć. Przede wszystkim zwróć uwagę na stan techniczny. Sprawdź historię pojazdu w CEPiK-u, a jeśli jest on sprowadzony, zweryfikuj dane z zagranicznych baz. Zawsze warto jechać z autem do niezależnego warsztatu na przegląd przedzakupowy. To koszt ok. 200–300 zł, a może oszczędzić Ci kilku tysięcy złotych wydatków (lub nawet więcej) w przyszłości.
Szczególną uwagę zwróć na książkę serwisową, daty przeglądów, wpisy z ASO, a także na stan karoserii – oznaki korozji, nieoryginalne elementy, różnice w lakierze. Jeśli coś wygląda podejrzanie, lepiej zrezygnować z transakcji.
W przypadku samochodów z automatem ważna jest historia wymiany oleju w skrzyni. Z kolei przy dieslach, czy był regularnie czyszczony DPF i jak wygląda układ wtryskowy.
Wreszcie: nie kieruj się tylko rocznikiem. Stan techniczny i realny przebieg są znacznie ważniejsze niż to, co napisano w ogłoszeniu.
Marki, które cieszą się popularnością wśród kupujących – nowe i używane pojazdy
W segmencie nowych aut do 50 000 zł królują marki budżetowe. Dacia to zdecydowany lider. Modele Sandero i Logan w bazowych wersjach biją rekordy sprzedaży. Do tego Fiat Panda, Hyundai i10, Kia Picanto czy Mitsubishi Space Star – proste, oszczędne auta do miasta, które w tej cenie realnie się opłacają.
Wśród używanych pojazdów w cenie do 50 000 zł królują nieco inne marki. Volkswagen Golf, Toyota Corolla, Mazda 3, Ford Focus czy Opel Astra to klasyka kompaktów. W SUV-ach – Nissan Qashqai, Hyundai Tucson, Kia Sportage i Dacia Duster. Jeśli chcesz coś z wyższej półki, coraz częściej można znaleźć ciekawe egzemplarze BMW serii 3, Audi A4 czy Volvo V40 w dobrym stanie i z rozsądnym przebiegiem.
Co ciekawe, Polacy coraz chętniej kupują też hybrydy – zwłaszcza Toyotę Yaris i Auris, bo oferują niższe koszty użytkowania i niezawodność. Używane egzemplarze z 2016–2018 roku zmieszczą się w Twoim budżecie.
Za 50 000 zł da się kupić zarówno nowe auto z salonu, jak i solidnie wyposażony, kilkuletni samochód z rynku wtórnego. Wybór zależy od tego, czego oczekujesz – spokoju i gwarancji czy może większego komfortu i lepszego wyposażenia.