Działalność ZT Bielmar w czasach koronawirusa

Producenci

Działalność ZT Bielmar w czasach koronawirusa

Bielskie Zakłady Tłuszczowe Bielmar działają niezmienne od ponad 70 lat. Na ciągle zmieniającym się rynku Bielmar wciąż podąża za zmianami żywieniowymi, a jego produkty są rozpoznawalne i dobrze znane konsumentom w całej Polsce. Jak ta rdzennie polska firma odnajduje się pośród perturbacji związanych z epidemią i nadchodzącym kryzysem gospodarczym?

Polski kapitał

Dawniej funkcjonowało kilku producentów margaryn, dziś pozostało trzech głównych graczy – dwa potężne koncerny i samodzielny Bielmar, firma ze 100% polskim kapitałem.

Zakład rozpoczął pracę zaraz po II wojnie światowej, jednak tradycja tłoczenia oleju sięga 1926 r. Od lat przy ul. Sempołowskiej w Bielsku-Białej rozwija swoją działalność. To właśnie tam znajdują się magazyny nasion rzepaku, nowoczesna tłocznia oleju, rafineria i margarynownia oraz baza logistyczna.

Bielmar jest obecnie jedną z niewielu w Polsce spółek pracowniczych. W 1994 r. pracownicy, rolnicy i hurtownicy założyli spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, która wzięła w leasing przedsiębiorstwo państwowe Bielmar. Po spłacie opłat leasingowych to oni stali się – i pozostają do tej pory – właścicielami Zakładów Tłuszczowych „Bielmar”. Udziałowcy czuli, że muszą być odpowiedzialni za spółkę. Od samego początku postawili na najwyższą jakość produktów tworzonych na bazie autorskich receptur.

Polski rolnik

Bielmar to także swoisty model biznesowy, w którym skupuje nasiona rzepaku od indywidualnych rolników z całego południa Polski. W ten sposób zapewnia zbyt producentom rolnym, a sobie zabezpiecza surowiec do produkcji. Rolnicy – z których część jest także udziałowcami Bielmaru -wiedzą, że Zakład zapewnia uczciwe warunki współpracy.

Dzięki temu modelowi Bielmar ma także możliwość kontroli nasion rzepaku już na etapie przyjmowania dostaw, co gwarantuje jego najwyższą jakość.

Firma jest także głęboko zakorzeniona w na lokalnym rynku poprzez współpracę z mleczarniami i hodowcami zwierząt.

Polski rzepak i naturalnie ukwaszone mleko

Flagowy produkt Bielmaru – olej Beskidzki powstaje w procesie jednostopniowego głębokiego toczenia nasion rzepaku, bez ekstrakcji chemicznej. W wyniku tego procesu otrzymywany jest wysokiej jakości olej – czysty i wolny od zanieczyszczeń. Na jego bazie powstają margaryny kanapkowe i inne tłuszcze kulinarne. Dzięki zaawansowanej technologii produkty Bielmaru nie zawierają konserwantów i sztucznych barwników.

Bielmarowskie margaryny charakteryzują się przyjemnym smakiem a potrawy na nich przyrządzane mają przyjemny aromat. To dzięki naturalnie ukwaszonemu mleku. W odróżnieniu od innych producentów, Bielmar nie dodaje do swoich produktów mleka w proszku.

Polskie produkty

Bielmar znany jest konsumentom poprzez swoje produkty takie jak margaryna Palma w złotej obwolucie, Śniadaniowa – rodzina margaryn do smarowania pieczywa, czy olej Beskidzki.

Nieustannie kreuje nowości, w 2019 r. jego portfolio wzbogaciło się o Beskidzki Culinary – jedyny taki na rynku tłuszcz kulinarny – połączenie masła klarowanego z olejem rzepakowym.

Co czeka za zakrętem…?

W dobie rozprzestrzeniania się koronawirusa Bielmar produkuje pełną parą. Wdrożono wszystkie procedury Ministerstwa Zdrowia i standardy bezpieczeństwa, która już wcześniej funkcjonowały na bardzo wysokim poziomie.

Zakład musi funkcjonować, bo produkuje artykuły pierwszej potrzeby – które konsumenci znają i którym ufają.

Warunki do prowadzenia biznesu są trochę inne, bo partnerzy i klienci Bielmaru mają swoje ograniczenia, ale w tym momencie Zarząd nie planuje redukcji zatrudnienia. Zespół pracowników nieodmiennie był i jest siłą Zakładu, wielu z nich pracuje już od wielu lat, zna i rozumie kulturę i historię organizacji. Nawet gdy wcześniej były perturbacje, nadrzędną wartością Bielmaru nie było wygenerowanie zysku za wszelką ceną, a utrzymanie zatrudnienia.