Wkrótce Sejm będzie się zajmował nowym projektem przepisów dotyczących systemu kaucyjnego, który ma ruszyć w styczniu 2025 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło zmiany dotyczące m.in. rezygnacji z podatku VAT i wprowadzenia tzw. mechanizmów podążania kaucji za produktem.
Chodzi o pobieranie kaucji na każdym etapie obrotu towarem: od producenta do konsumenta. W opinii branży zapobiegnie to ewentualnym nadużyciom przy rozliczaniu pobranej kaucji z jednostkami handlowymi i zagwarantuje operatorom środki finansowe do rozliczeń.
System kaucyjny miałby objąć jednorazowe butelki z tworzyw sztucznych do 3 l wraz z nakrętkami, szklane butelki wielorazowego użytku do 1,5 l, a także metalowe puszki o pojemności do 1 l.
Sklepy o powierzchni pow. 200 mkw. Będą zobligowane odbierać puste opakowania i zwracać konsumentom kaucję, natomiast placówki handlowe o mniejszej powierzchni mają dowolność decyzji co do przystąpienia do systemu.
Kaucja za opakowania ma wynieść 50 gr, a w przypadku szklanych butelek wielokrotnego użytku: 1 zł. Paragon nie będzie już konieczny do okazania, a kaucja nieodebrana wesprze finansowanie systemu kaucyjnego. MKiŚ proponuje także roczne przesunięcie włączenia do systemu napojów mlecznych argumentując to większą przestrzenią czasową dla rozwiązania kwestii sanitarnych.
Operatorzy jednak optują za planowym terminem wejścia w życie systemu kaucyjnego i wystartowaniem z nim 1 stycznia 2025 r. Podmioty gospodarujące odpadami odpowiednio wcześniej rozpoczęły przygotowania i w związku z tym poniosły pewnie koszty. Na polskim rynku pojawiło się już kilku operatorów systemu kaucyjnego, którzy budowali struktury, testowali i wdrażali systemy informatyczne, dokonali szereg inwestycji w kaucjomaty, stąd argumentacja, by wdrożyć system w takim kształcie, jaki zaproponował resort.
Wg badań przeprowadzonych przez MKiŚ ponad 85% Polaków popiera wdrożenie systemu kaucyjnego, a 91% deklaruje gotowość do oddawania opakowań zwrotnych. Przesunięcie wejścia w życie zmian może zmarnować tę postawę.
Wiceministra klimatu i środowiska Anita Sowińska na konferencji prasowej w ubiegłym tygodniu wskazywała, że w tej jako konsumenci płacimy za opakowanie de facto trzy razy: przy zakupie napoju, w opłacie za wywóz odpadków komunalnych oraz w tym, co trafia z budżetu państwa do UE tytułem kar za niepoddane recyklingowi odpady opakowaniowe z tworzyw sztucznych. Tylko w 2023 roku ich wysokość przekroczyła 2 mld zł. System kaucyjny ma zmniejszyć te koszty do minimum, zwiększyć poziom selektywnej zbiórki i recyklingu surowców oraz przyczynić się do niższych opłat za wywóz śmieci i poprawy stanu środowiska.
źródło: Newseria
oprac.: red.