Młode kobiety w wieku 18–29 lat stanowią podstawową grupę konsumentek dla niemal wszystkich kanałów dystrybucji kosmetyków – wynika z raportu GfK Beauty 2016. Jedynie w przypadku perfumerii (np. Sephora, Douglas) i handlu tradycyjnego nie występuje analogiczne zróżnicowanie wiekowe konsumentek, z obserwowanym wyższym odsetkiem deklaracji zakupowych młodych kobiet w stosunku do całej populacji.
Bezkonkurencyjnie najpopularniejszym miejscem zakupu kosmetyków zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn, są drogerie. Ponad 90 proc. nabywców kupuje w tym kanale regularnie Kanał drogeryjny to przede wszystkim sieć Rossmann. Trzy razy więcej kobiet kupuje tam, niż w innych drogeriach (31 do 91 proc.), dla mężczyzn to nawet większa dysproporcja (15 do 90 proc.). Generalnie rzecz biorąc zakupów w sieci Rossmann dokonuje większość populacji, bez wyraźnych różnic socjodemograficznych. Jednak w większości pozostałych kanałów dystrybucji dominują już młode Polki. Zauważalne jest to już w innych sieciach drogeryjnych. W sieci Hebe zakupów dokonuje 31 proc. kobiet, w tym 41 proc. kobiet z przedziału wiekowego 18–29 lat. Podobnie sytuacja występuje w sieci Natura/Aster, w której zaopatruje się 28 proc. populacji kobiet, w tym 38 proc. młodych Polek.
Podobne zjawisko występuje w innych kanałach dystrybucji. W handlu nowoczesnym (czyli w hipermarketach lub supermarketach Auchan, Carrefour, Leclerc, Real, Tesco), gdzie dokonywanie zakupów kosmetycznych deklaruje 41 proc. kobiet, odsetek kupujących młodych kobiet wynosi 48 proc. W sieci aptek Superpharm kupuje 29 proc. ogółu kobiet, a 39 proc. młodych pań. Na stoiskach specjalistycznych (lub w sklepach) z kosmetykami, takich jak sieci Body Shop czy Inglot, również częściej kupują młode kobiety (17 do 24 proc.).
Internet to także domena młodych konsumentek. Stanowią dominującą grupę kupujących zarówno w przypadku wirtualnych drogerii, jak i wirtualnych sklepów producentów czy dystrybutorów. W pierwszym przypadku dysproporcja wynosi 27 do 40 proc., w drugim 16 do 22 proc.
Łukasz Bielewicz, Strategic Insight Manager w dziale Consumer Goods & Retail w GfK, komentuje: „Uwagę zwraca różnica w motywacjach dbania o siebie między kobietami i mężczyznami. Kobiety robią to z pobudek „wewnętrznych” – by wyrazić siebie i czuć się dobrze swojej skórze, podczas gdy mężczyźni częściej dbają o siebie, by zaspokoić oczekiwania innych. W efekcie widać zarówno zupełnie inny model używania i kupowania kosmetyków. Kobiety dużo częściej i chętniej zmieniają kupowane produkty i marki ich producentów, podczas gdy mężczyźni – gdy już znajdą produkt, który spełnia ich oczekiwania – są wobec niego lojalni.”
Źródło: GfK
Fot.: Pixabay