Dane GUS podają, że żywność drożeje najmocniej od lat dziewięćdziesiątych. Ekonomiści oceniają, że obserwowany wzrost inflacji ma szeroko zakrojony charakter. Aktualnie zaobserwować można falę szoków podażowych, po której nastąpi fala przenoszenia wyższych kosztów przez firmy na ceny detaliczne.
– Do wzrostu inflacji w grudniu przyczyniły się w szczególności ceny żywności i napojów bezalkoholowych, które rosły wyraźnie powyżej wzorca sezonowego (wzrost o 2,1 proc. miesiąc do miesiąca w grudniu był najwyższym dla tego miesiąca od 1996 r. – oznajmiają ekonomiści PKO BP.
Zauważalne są solidne wzrosty cen warzyw i owoców, a także mięsa wołowego i drobiowego. Nadal bardziej niż solidnie rosły ceny mąki i pieczywa, a także oleje i tłuszcze.
źródło: businessinsider.com.pl/