W projekcie ustawy o systemie kaucyjnym, zaproponowanym przez resort klimatu, pod uwagę wzięto również opakowania po mleku. Branża apeluje o wyłączenie z opłaty opakowań po tego typu przetworach. Dlaczego zdaniem branży mleczarskiej jest to zły pomysł?
Ustawa o systemie kaucyjnym obejmie plastikowe butelki do 3 litrów oraz szklane butelki wielokrotnego użytku o pojemności 1,5 l. Ministerstwo Klimatu i Środowiska uważa, że to właśnie w tych pojemnościach wprowadzanych jest najwięcej napojów – również mleka, które także ma być objęte system kaucyjnym.
Ze względu na specyfikację przetworów mlecznych branża uważa, że pomysł nie należy do najlepszych. W piśmie do wiceministra Jacka Ozdoby Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji, Polska Federacja Producentów Żywności oraz Związek Polskich Przetwórców Mleka apelują o zwolnienie z opłaty opakowań po tego typu przetworach. Przedstawiciele branży w swoim piśmie zwracają także uwagę na to, że w innych krajach mleko i jego przetwory są wyjęte spod systemów kaucyjnych.
Dlaczego objęcie kaucją opakowań po mleku to zły pomysł? “Stworzenie wygodnego dla konsumentów, a jednocześnie bezpiecznego pod względem sanitarnym i higienicznym, systemu zbiórki i przechowywania opakowań po aktywnych biologicznie produktach mlecznych byłoby niezwykle trudne i kosztowne” – apeluje branża. Co więcej, z ich pisma wynika także, że odzyskanie materiału do recyklingu zanieczyszczonego biologicznie aktywnymi resztkami mleka i jego przetworów będzie w znaczącej części niemożliwe.
źródło: businessinsider.com.pl
