Na Zachodzie zdecydowanie wzrosła w ostatnich latach skala inwestycji w visual merchandising i oświetlenie placówek handlowych. Biorąc pod uwagę argumenty przemawiające za nowymi rozwiązaniami można spodziewać się, że ten trend wkrótce zapanuje także u nas.
Według opublikowanego w 2017 roku raportu EHI Retail Institute na temat wydatków na wyposażenie powierzchni handlowych w Niemczech w porównaniu z rokiem 2013 w 2016 zmniejszyła się skala inwestycji sklepów w projekty energetyczne (53 €/mkw. w 2013 vs 34 w 2016 r.) i urządzenia chłodnicze (81 vs 73 €/mkw). Na tym samym poziomie, wynoszącym w 2013 r. 22 €/mkw. pozostały inwestycje w umeblowanie. W tym samym czasie niemal dwukrotnie – z 14 do 26 euro na mkw. wzrosły natomiast wydatki na visual merchandising, a o 2/3 – z 31 do 52 euro na mkw. – zwiększyły się inwestycje w oświetlenie. Według przedstawionych w raporcie danych, na koniec 2016 r. w oświetlenie LED miało być wyposażonych w sumie 18% sklepów segmentu non-food i 24% sklepów spożywczych w Niemczech. Czy radykalny wzrost wydatków na wyposażenie służące lepszej ekspozycji żywności to uzasadniona biznesowo inwestycja? Wiele wskazuje na to, że tak.
Z badań prowadzonych przede wszystkim na Zachodzie Europy, gdzie duże firmy oświetleniowe mają swoje centrale i ośrodki badawcze, wynika, że manipulując aranżacją ekspozycji oraz oświetleniem ogólnym i punktowym można skutecznie wpłynąć na zachowania klientów, wydłużając ich pobyt w sklepie i zachęcając do zakupów. W piśmie Retail Scene opisano kilka przykładów wymiernych efektów takich wdrożeń. W monitorowanym przez Uniwersytet w Hasselt eksperymencie przeprowadzonym w holenderskim supermarkecie PLUS wykazano, że wdrożenie systemu złożonego z oświetlenia ogólnego, pośredniego i selektywnie akcentującego dominujące barwy produktów pozwala wydłużyć czas spędzany przez konsumentów w sklepie o 8% i zwiększyć średnią wartość koszyka o 5,5%. W realizowanych przez Retail Institute w Kolonii badaniach testowano z kolei wpływ zastosowania inteligentnych opraw dopasowujących barwę światła do eksponowanego produktu na ilość kupowanych owoców i warzyw. Wolumen ich sprzedaży wzrósł średnio o 4,7%. Z relacji ekspertów wynika, że efekt jest uniwersalny dla ogółu żywności świeżej, choć jego siła może różnić się w zależności od grupy produktowej.
Naukowo dowiedziono, że odpowiedni dobór światła do mięsa i serów może pozytywnie wpływać na ich trwałość i – tym samym – długość życia na sklepowej półce. Gdy produkty tego rodzaju poddane są wpływowi światła i powietrza, najpierw tracą kolor, a potem zaczynają się psuć. Laboratorium Technologii Oświetleniowych Katolickiego Uniwersytetu w belgijskim Leuven wykazało, że stosując dopasowane do produktów mięsnych różowawe światło można opóźnić ich dekoloryzację o 20%, wydłużając tym samym czas, przez jaki są one wizualnie atrakcyjne dla klientów i pozwalając ograniczyć marnotrawstwo żywności. Istnienie analogicznego efektu udało się udowodnić w przypadku serów. Eksperyment, w którym testowano wpływ białego światła o różnych odcieniach na oksydację zawartych w nich lipidów, wykazał że można spowolnić ją nawet o 50% dzięki zastosowaniu delikatnego, ciepłego światła ze zwiększoną zawartością w spektrum żółtej barwy. W świetle tych rezultatów przestaje dziwić skala, na jaką na Zachodzie inwestuje się w rozwiązania oświetleniowe i visual merchandising.