Rząd planuje reformę systemu podatkowego

Aktualności

Rząd planuje reformę systemu podatkowego

12 maja 2016

Większa progresja, brak kwoty wolnej, likwidacja liniowego PIT i tzw. trzydziestokrotności tak może wyglądać nowy system podatkowy – podaje Dziennik Gazeta Prawna.

Nowy podatek miałby być progresywny, składający się z pięciu, sześciu stawek. Takie skonstruowanie opodatkowania postawiłoby polski system podatkowy w jednym rzędzie z większością krajów UE.

Jeden z rozpatrywanych wariantów to takie skalibrowanie skali podatkowej, które umożliwiałoby rezygnację z kwoty wolnej do opodatkowania. W takim scenariuszu najniższa stawka byłaby ustawiona tak, by najmniej zamożni podatnicy płacili niewielki podatek, niższy niż obecnie.

W 2014 r. z liniowego rozliczenia PIT, czyli opodatkowania jedną stawką 19 proc., skorzystały 473 954 osoby. Natomiast podatników, którzy rozliczali się według skali podatkowej i którzy przekroczyli próg 85 568 zł, było 657 764. Czyli, gdyby liniowych dołączyć do opodatkowania skalą, to liczba płacących wyższe podatki zwiększyłaby się aż o 70 proc.

Kolejnym rozwiązaniem, jakie może być wdrożone, jest likwidacja tzw. trzydziestokrotności. To próg, po przekroczeniu którego podatnik przestaje płacić składkę ZUS. Ustawiony jest na poziomie trzydziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia i w tym roku wynosi 121 650 zł. Jego zniesienie oznacza o ok. 8 mld zł większe wpływy do ZUS, a tym samym mniejszą dotację budżetową.

Dziennik Gazeta Prawna